Meghan Markle naraziła się królewskim fanom, odchodząc z dworu. Do kontrowersyjnej decyzji namówiła męża, z którym zamieszkała w Los Angeles. Z tego co podają media, małżeństwo nie nie żałuje takiego posunięcia, ale co jakiś czas na jaw wychodzą kolejne smaczki z ich życia. Ostatnio głos zabrał fryzjer Meghan, który czesał ją na specjalne okazje. Jak ocenił współpracę z nią?
George Northwood zgodził się na rozmowę z magazynem "Grazia". Nie szczędził pięknych słów pod adresem byłej księżnej i wyraził nadzieję, że Meghan wróci do Londynu i znów nawiążą bliską współpracę.
Księżna i Harry mają talent do prowadzenia przyjemnej rozmowy. Na dodatek z Meghan łączyła nas pasja związana z południową Kalifornią. Pracowaliśmy razem przez dwa lata — i mam nadzieję, że będziemy kontynuować tę współpracę, gdy tylko wróci do Wielkiej Brytanii. […] To zabawne, że jej włosy wyglądały tak, jakby nie trzeba było włożyć żadnego wysiłku w ich uczesanie, a to nie jest prawdą. Meghan jest jedną z najdokładniejszych osób, jakie znam.
Stylista fryzur bardzo zaprzyjaźnił się z książęcą parą Sussex. Meghan i Harry zrobili mu nawet niespodziankę z okazji urodzin.
Moim najlepszym wspomnieniem jest to, w którym małżonkowie przestraszyli mnie w dniu moich urodzin. Niespodziewanie wyskoczyli zza rogu, chcąc mnie zaskoczyć. To był taki głupi, a jednocześnie słodki moment. Meghan ma świetne poczucie humoru, więc niemal cały czas się śmiejemy, gdy jesteśmy razem. Zdarzają się jednak tak surrealistyczne chwile, w których się zastanawiałem, czy to się dzieje naprawdę.
Takie słowa pod adresem Markle to naprawdę rzadkość. W końcu większość informatorów podaje, że Meghan jest opryskliwa, często bywa chamska, a służby nigdy nie szanowała. Najwyraźniej na jej szacunek trzeba sobie zapracować.
ZOBACZ TEŻ: Meghan Markle i książę Harry zwolnili nianię Archiego zaledwie po dwóch dniach. Wyrzucili ją w środku nocy