Hiszpańska rodzina królewska nie może pochwalić się aż tak olbrzymią popularnością, jak brytyjska. Mimo wszystko wzbudza coraz większe zainteresowanie mediów. Mowa zwłaszcza o królowej Letizii, która zawsze zachwyca elegancją i klasą. Podobnie było ostatnio, gdy wystąpiła publicznie w asymetrycznej czerwonej kreacji.
Wokół hiszpańskiej królowej narosło mnóstwo kontrowersji. Letizia początkowo musiała zmierzyć się z krytyką ze strony prasy. Wszystko za sprawą burzliwej przeszłości. Wychodząc za mąż za ówczesnego księcia Filipa, miała na koncie już jedno małżeństwo, co nie wzbudzało sympatii w niektórych kręgach. Na szczęście z poprzednim partnerem wzięła ślub cywilny, więc nie miała problemów z tym, by stanąć na ślubnym kobiercu z następcą hiszpańskiego tronu.
Królowa Letizia często porównywana jest do księżnej Kate. Obie są szczupłymi brunetkami i gdziekolwiek się nie pojawią, przykuwają wzrok. Wszystko za sprawą stylizacji, które doskonale wpisują się w najnowsze trendy. Niedawno Letizia pojawiła się na setnej gali Mariano de Cavia, Luca de Tena i Mingote Awards, organizowanej przez hiszpańską gazetę krajową ABC. Trudno było jej nie zauważyć, bo krwista sukienka od razu rzucała się w oczy. Do asymetrycznej kreacji dobrała wysokie transparentne szpilki z czarnymi elementami od Manolo Blahnika, a także czarną torebkę z domu modu Bottega Veneta. Prawie całkowicie zrezygnowała też z biżuterii. Oprócz kolczyków Aldao Joyeros nic nie zdobiło jej stroju. W końcu ta sukienka w ognistym kolorze nie potrzebowała dodatków - obroniła się sama!