Wojciech Strzeszewski, kierownik produkcji serialu TVP "Za marzenia", zmarł 6 marca. Odszedł w wieku jedynie 42 lat. O jego śmierci poinformowali producenci serialu w mediach społecznościowych.
O śmierci kierownika produkcji "Za marzenia" dowiedzieliśmy się z mediów społecznościowych m.in. oficjalnego profilu serialu na Instagramie.
Z wielkim smutkiem informujemy, że zmarł nasz kolega Wojciech Strzeszewski. Pracował z nami przy pierwszym sezonie produkcji „Za Marzenia”. Żegnamy go, ale zostanie w naszych wspomnieniach. Zawsze uśmiechnięty, pomocny, życzliwy.... Wojtku, za wcześnie, to niesprawiedliwie- czytamy w pożegnalnym wpisie.
Nie są znane dokładne przyczyny śmierci mężczyzny, jednak mówi się, że zmagał się z ciężką chorobą. Niestety nie udało mu się z nią wygrać. Pod pożegnalnym postem pojawiło się bardzo dużo kondolencji.
Wojtek zostanie w naszych sercach.
Do zobaczenia Wojtuś.
Nie mogę uwierzyć. Wielka strata. Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych.
Ale smutna informacja- piszą pod postem.
Wojciech Starzewski był absolwentem Wydziału Organizacji Sztuki Filmowej na Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. L.Schillera w Łodzi. Wykształcenie zdobył w 2006 roku. W latach 2017-2018 był kierownikiem produkcji serialu TVP „Za marzenia”, jednak nie była to jedyna znana produkcja, jaką współtworzył. Wcześniej pracował przy produkcji m.in. seriali „Skazane”, „Tylko miłość”, „Nowa”, a także „To nie koniec świata”. Miał tylko 42 lata.
RG