Księżna Kate i Meghan Markle są żonami członków rodziny królewskiej. Ostatni raz były widziane razem publicznie bez partnerów podczas Wimbledonu w 2019 roku. Ekspertka mowy ciała przeanalizowała zachowania obu pań i oceniła, jak się dogadywały jeszcze przed megxitem.
Książę i księżna Cambridge przyjmują afrykańskich przywódców w pałacu Buckingham
Express.co.uk zasięgnął opinii ekspertki od mowy ciała, która przeanalizowała zachowania Księżnej Kate i Meghan Markle. Obie panie rzadko kiedy samotnie występowały publicznie, a co dopiero w duecie. Judi James stwierdziła, że mimo to między Kate i Meghan nie było widać konfliktu:
Kate nigdy nie była wrogo nastawiona do Meghan. Pojawiło się za to kilka znaków, które wskazywały na to, że są dla siebie ważne, bliskie i zrelaksowane w swoim towarzystwie. Widać było, że między nimi rodzi się przyjaźń. Mowa ciała obu pań wyglądała typowo dla nowych szwagierek - powiedziała ekspertka Express.
Mimo wszystko relacja obu pań daleka była od przyjaźni. To Kate wyciągała rękę do Meghan, nie odwrotnie. Ich wzajemne stosunki były raczej ostrożne i nie miały nawet czasu się ocieplić.
James odniosła się też do plotek o rozłamie w rodzinie królewskiej. Stwierdziła, że księżna Kate próbowała utrzymać rodzinę blisko i zażegnać konflikt. Starała się nawiązać kontakt z Meghan. Ekspertka uważa, że księżna zawsze starała się zarażać pozytywną energią podczas spotkań z księżną i księciem Sussex. Wciąż śmiała się i uśmiechała się do księcia Harry'ego i Meghan, próbując w ten sposób pogodzić ze sobą zwaśnionych braci.
Księżna Kate i Meghan Markle podczas Wimbledonu w 2019 roku wysyłały sobie bardzo przyjazne sygnały. Markle była początkowo ostrożna, ponieważ dopiero dołączyła do rodziny, ale Kate wspierała ją i pomagała się oswoić z nową sytuacją - stwierdziła.
Judi James pokusiła się o stwierdzenie, że Kate może odgrywać podobną rolę w życiu Meghan jak książę Harry. To dzięki jej zabiegom Meghan publicznie uśmiechała się i otwierała się, zaś podobnie na księżną działał jej mąż.
DK