W niedzielę doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął m.in. 41-letni koszykarz Kobe Bryant oraz jego 13-letnia córka Gianna. Oprócz nich śmierć poniosło kilka innych osób. Tragedia wstrząsnęła światem, a do mediów docierają wspomnienia bliskich i fanów związane z legendą NBA.
Wiele wskazuje na to, że do mediów trafiło właśnie ostatnie zdjęcie, jakie zrobiono koszykarzowi przed śmiercią. Opublikował je Dionne Reich Smigiel, ojciec 13-letniego Brady'ego Smigiela. Chłopiec spotkał gwiazdę w sobotę w Mamba Sports Academy, gdzie Gianna grała swój - jak się okazało - ostatni mecz koszykówki. Tata mocno wspierał ją podczas tego wydarzenia i kibicował jej, siedząc na ławce trenerskiej.
Fotografia, jaką udostępnił ojciec nastolatka to selfie. Chłopiec radośnie uśmiecha się na pierwszym planie, na drugim znalazł się Bryant. Koszykarz akurat przechodził obok 13-latka, a jemu udało się uwiecznić ten moment. Widzimy jednak, że sportowiec był bardzo szczęśliwy, a uśmiech gościł na jego twarzy.
Kobe Bryant zginął w niedzielę. Do katastrofy helikoptera w Calabasas, w stanie Kalifornia. Łącznie zginęło dziewięć osób - ośmiu pasażerów i pilot. Oprócz koszykarza i jego córki w wypadku uczestniczyli trener baseballu John Altobelli razem z żoną Keri i nastoletnią córką Alyssą, trenerka koszykówki, Christina Mauser, Sarah Chester oraz jej nastoletnia córka Payton, a także Ara Zobayan, który sterował śmigłowcem. Jak na razie zidentyfikowano cztery ciała ofiar, w tym potwierdzono tożsamość gwiazdy NBA. Do tej pory jednak nie ustalono przyczyny tragedii.
AW