• Link został skopiowany

Nie żyje znany raper. Miał 21 lat. Od miesięcy walczył z uzależnieniami i depresją

Lil Peep, emo-raper, nie żyje. Ciało 21-latka znaleziono w tour-busie w Tucson. Śmierć mężczyzny potwierdził jego menedżer.
Lil Peep
Instagram.com/ lilpeep

Lil Peep to raper znany z takich kawałków jak "Benz Truck" i "The Way I See Things". Popularność zawdzięczał głównie Soundcloudowi. Należał do grupy internetowych raperów, a swoją twórczość nazywał "emocjonalnym hip-hopem". O jego śmierci poinformował menedżer artysty, Mikey Cortez.

Mam złamane serce, jestem zagubiony. Kocham cię, zawsze będzie mi ciebie brakować. Proszę, powiedzcie mi, że to nie jest prawda - napisał.

Powód na razie nie jest znany. Prawdopodobnie przedawkował narkotyki. Od lat walczył z depresją, cierpiał też z powodu samotności. Kilka miesięcy temu ogłosił na Twitterze, że jest biseksualny. 

 

Raper we wrześniu tego roku zagrał jedyny koncert w Polsce.

AW