Przemysław Wałęsa, syn byłego prezydenta Polski, Lecha Wałęsy, został znaleziony martwy w niedzielę w swoim mieszkaniu w Gdańsku. Miał 43 lata.
W poniedziałek, na zlecenie prokuratury, w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku przeprowadzono sekcję zwłok Przemysława Wałęsy. Prokuratura nie chce jednak podać bezpośredniej przyczyny śmierci.
Mogę jedynie potwierdzić, że sekcja wykluczyła przestępcze działanie osób trzecich. W trakcie sekcji wykonywanej przez biegłego z zakresu medycyny sądowej obecny był prokurator - powiedziała prokurator Tatiana Paszkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku w rozmowie z Trójmiasto.wyborcza.pl.
Dziennikarzom lokalnego dodatku do "Gazety Wyborczej" udało się jednak ustalić, że przyczyną śmierci był "niezdrowy tryb życia".
Śledczy dość szybko wykluczyli działanie osób trzecich - biegli nie stwierdzili na ciele zmarłego syna prezydenta żadnych śladów, które by na to wskazywały.
JZ