Debbie Reynolds zmarła w wieku 84 lat w szpitalu w Los Angeles. Aktorka doznała rozległego udaru zaledwie dzień po tym, jak odeszła jej córka, Carrie Fisher. Śmierć gwiazdy potwierdził jej syn, Todd Fisher.
To prawda, jest już z Carrie.
Reynolds przeszła już kilka udarów, ale za każdym razem wracała do zdrowia. Stres związany ze śmiercią córki i planowaniem pogrzebu okazał się jednak zbyt duży.
Powiedziała, że bardzo tęskni za Carrie i chciałaby już być z nią - wyznał Todd Fisher w rozmowie z TMZ.com.
Debbie Reynolds była aktorką i piosenkarką znaną z takich filmów, jak "Deszczowa piosenka" i "Niezatapialna Molly Brown". Za rolę w tym ostatnim zdobyła nominację do Oscara.
WJ