Amerykański X-Factor zdecydowanie bije naszą edycję na głowę pod względem historii uczestników programu. Kolejnym niesamowitym uczestnikiem show okazał się Freddie Combs, 41-latek, który od lat zmaga się z otyłością.
W 2009 roku Freddie ważył ponad 417 kilogramów! Tak ogromna waga nie tylko uniemożliwiła mu normalne funkcjonowanie, lecz także zagrażała jego życiu. 3 lata temu mężczyzny był blisko śmierci. Jednak dzięki wysiłkom lekarzy i jego żony udało mu się zrzucić 173 kilogramy i przedłużyć swoje życie.
Występ w X-Factorze to nie tylko ogromne wyzwanie, lecz także okazja do spełnienia wielkiego marzenia. Combs marzy nie tylko o tym, aby spodobać się jurorom...
Kiedy jest się bliskim śmierci, Twoje życie się zmienia i patrzysz na wszystko z innej perspektywy. Moim największym marzeniem, jest dać ludziom mojego rozmiaru nadzieję, że mogą zmienić swoje życie - mówił przed kamerami.screen z youtube.com
Obecnie Combs waży 244 kilogramy. Jednak jego funkcjonowanie nadal jest dalekie od normalności. W wielu dziedzinach życia skazany jest na pomoc innych. Ciągle też nie może się samodzielnie poruszać, lecz jeździ na, specjalnie przystosowanym do jego wagi, wózku inwalidzkim.
screen z youtube.comKiedy dzięki pomocy 6 osób z obsługi, w końcu wjechał na scenę, widownia zareagowała nieśmiałymi oklaskami. Realizator pokazał zszokowane, wręcz przerażone twarze publiczności.
screen z youtube.comJednak wygląd Freddiego przestał mieć znaczenie, gdy tylko rozpoczął swój występ. Wszystkich na kolana powalił jego zjawiskowo piękny głos. Piękna ciepła barwa, głębokie tony i wielka skala wprawiły w oniemienie jurorów i widownię.
Jurory się rozpływało się nad występem Combsa:
To było niesamowicie szokujące i bardzo bardzo dobre! Gratuluje! - powiedziała Britney Spears.screen z youtube.com
Simon Cowell pokusił się o bardziej rozbudowany komentarz:
Kiedy cię słuchałem miałem wizję, że oto stoisz na tej scenie, zdrowy i szczęśliwy - śpiewasz tę piosenkę. Może potrzebujesz jakiejś inspiracji, aby się z tym uporać i stanąć samodzielnie na scenie w kolejnych etapach. Bo ta siła jest w tobie i od ciebie to zależy! Według mnie nie zasługujesz na to, żeby tkwić na tym krześle!screen z youtube.com
Mamy nadzieję, że słowa Cowella zmotywują Freddiego do dalszej pracy nad sobą i faktycznie stanie na scenie o własnych siłach w finale X-Factora.
zuz