Pamiętacie Krzysztofa i Magdę z dziewiątej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia"? Para już od pierwszych wspólnych chwil znalazła nić porozumienia i widzowie byli przekonani, że decyzja ekspertów jest strzałem w dziesiątkę. W finale para zadeklarowała nawet chęć pozostania w małżeństwie. Jak się jednak okazało, po czasie ich relacja się rozpadała, o czym uczestnik poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Czuję się zobligowany powiedzieć wam o tym, jakie są dalsze nasze losy po dniu decyzji. Otóż od 19 lipca nie jesteśmy już razem z Magdą. Jakie były okoliczności i powody rozstania zostawiam dla siebie. I nie zamierzam więcej tego komentować. Magdalenie życzę dużo dobrego w życiu prywatnym i zawodowym" - napisał na Instagramie. Krzysztof nie poddaje się w poszukiwaniu miłości i właśnie wpadł na dość oryginalny pomysł. Postanowił ponownie zgłosić się do programu.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to jedna z najpopularniejszych produkcji stacji TVN. Nic więc dziwnego, że właśnie zaczął się nabór do kolejnej edycji programu. Jak się okazuje, Krzysztof postanowił po raz kolejny się zgłosić. Jak widać, uczestnik nie przejmuje się porażką małżeństwa z Magdą i chce ponownie spróbować swoich sił.
Zgłoszenie wysłane. Do trzech razy sztuka
- napisał pod ogłoszeniem o naborze nowych uczestników. Co ciekawe, jak sam napisał, nie jest to jego drugie zgłoszenie do programu, ale już trzecie. Jak widać, Krzysztof nie poddaje się w poszukiwaniu "tej jedynej". Wpis opublikowany przez uczestnika wywołał wiele emocji. Do tego pomysłu odniosła się także produkcja show. Czy Krzysztof ma szansę zostać ponownie zakwalifikowany? Jak się okazuje, jest to możliwe.
Jeśli w puli zgłoszeń będzie ktoś pasujący, to kto wie... Wbrew teoriom spiskowym, eksperci i cały zespół poświęcają mnóstwo czasu, wiedzy i energii na wyszukanie pasujących do siebie osób
- czytamy.
Na wpis Krzysztofa zareagowała także Anita Szydłowska, która dzięki programowi się zakochała i dziś tworzy ze swoim partnerem Adrianem bardzo szczęśliwą relację. Para doczekała się także dwójki dzieci. Anita wsparła pomysł Krzysztofa. "W jednej z zagranicznych edycji wzięto osobę z poprzedniej, której się nie powiodło. Może czas na Polskę" - stwierdziła. Co o pomyśle Krzysztofa sądzą widzowie show? "Potencjalne kandydatki mogą w ankiecie napisać "tylko nie Krzysztof" skoro już wiedzą, że może być wzięty pod uwagę", "Tego to jeszcze nie grali", "Swatkę niech zatrudni, będzie szybciej" - czytamy.