• Link został skopiowany

Michał Piróg zszokowany śmiercią uczestniczki "Top Model". Zdradził, jaka była

1 września pod Poznaniem zginęła uczestniczka "Top Model". Kobieta dwukrotnie próbowała swoich sił w programie TVN. Tak Paulinę wspomina prowadzący Michał Piróg.
Michał Piróg zszokowany śmiercią uczestniczki 'Top Model'. Zdradził, jaka była
Fot. KAPIF.pl, youtube.com/@TVNFashion

W mediach pojawiła się szokująca informacja. "Gazeta Wyborcza" podała, iż 1 września we wsi Będlewo pod Poznaniem policja znalazła dwa ciała. Jak udało się ustalić "Faktowi", co potwierdziła później prokuratura, jedną z ofiar była Paulina Lerch. Fani "Top Model" mogą pamiętać ją jako uczestniczkę, która dwukrotnie pojawiała się na castingu do programu. Tak zapamiętał ją Michał Piróg

Zobacz wideo Katarzyna Dowbor wspomina zmarłą uczestniczkę "Nasz nowy dom". "Dziecko zostało w TRAGICZNEJ sytuacji"

Nie żyje uczestniczka "Top model". Tak mówił o niej Michał Piróg

Paulina Lerch zadebiutowała na castingu do modelingowego show w pierwszej edycji. Zasłynęła wówczas dzięki pozowaniu jako "delfin pływający w oceanie". Po latach postanowiła powrócić do "Top Model" i ponownie dać sobie szansę. W 2018 roku pojawiła się przed jury odmieniona - schudła od tamtego czasu 22 kilogramy. W siódmej edycji również odpadła na etapie castingów. 33-latka i jej mąż o pseudonimie "Klakson" zostali znalezieni martwi w niedzielę 1 września. Ta informacja zszokowała Michała Piróga, który o sprawie wypowiedział się w rozmowie z "Faktem". Zaznaczył, że dobrze pamięta Lerch, mimo iż nie mieli czasu, by poznać się bliżej. 

Strasznie to przykre... Oczywiście, że ją pamiętam, bo to była barwna postać. To była krótka rozmowa, jej wyjście przed jury i nie mieliśmy okazji się lepiej poznać

- przyznał. 

Co wydarzyło się pod Poznaniem? Policja bada szczegóły sprawy

Śledczy znaleźli we wsi Będlewo pod Poznaniem dwa ciała, a w zamkniętej od środka posiadłości zabezpieczono rewolwer. Oboje przez kilka dni nie dawali oznak życia, czym zaniepokoili najbliższych. Jak informowała "Gazeta Wyborcza", wstępnie ustalenia potwierdziły, że znalezione zwłoki to Sławomir L. i jego żona. Mężczyzna znany pod pseudonimem "Klakson" niedawno opuścił areszt - miał mieć powiązania z handlem narkotykami, a także grupami przestępczymi. Służby nie wykluczają, że mogło dojść do samobójstwa rozszerzonego. "W niedzielę przed godziną 18 policjanci zostali powiadomieni o odnalezieniu dwóch ciał - kobiety i mężczyzny - w zamkniętym domu jednorodzinnym w miejscowości Będlewo. Ciała były w stanie rozkładu. W domu policjanci znaleźli rewolwer. Śledztwo jest na wstępnym etapie, policjanci na miejscu pracowali pod nadzorem prokuratora, zabezpieczyliśmy ślady, będziemy teraz ustalać czas i przyczynę zgonów. Wyjaśniamy także, co się wydarzyło. Ciała zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych" - przekazał mł. asp. Łukasz Paterski z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. 

Gdzie szukać pomocy? 

Jeśli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:

  • Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym: 800-70-2222
  • Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111
  • Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123

Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim. Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Więcej o: