• Link został skopiowany

Fakt.pl ujawnia kolejne fragmenty akt. Dagmara Kaźmierska miała grozić swoim pracownicom ogoleniem głowy

Dagmara Kaźmierska odsiedziała wyrok, lecz tajemnice kryminalnej przeszłości celebrytki wciąż wychodzą na jaw. Portal Fakt.pl dotarł do informacji mówiących o tym, że uczestniczka programów rozrywkowych jednej ze swoich pracownic miała grozić ogoleniem głowy na łyso. Z materiałów wynika, że potrafiła być bezwzględna.
Dagmara Kaźmierska
Fot. KAPiF

25 kwietnia na łamach portalu Goniec.pl pojawił się szokujący artykuł. Dotyczył on Dagmary Kaźmierskiej, a dokładniej jej przeszłości. Nie od dziś wiadomo, że lata temu uczestniczka programu "Królowe życia" emitowanego w telewizji TTV prowadziła dom publiczny. Do czwartku do mediów nie docierały szczegóły jej działalności, ale wiadomo było, że Kaźmierska w przeszłości odsiedziała wyrok. Tymczasem w wyżej wspomnianym artykule pojawiły się fragmenty akt sądowych, które ujawniają prawdziwą twarz celebrytki. Jak się dowiadujemy z opublikowanych przez media akt, przemoc i poniżanie miały być na porządku dziennym.

Zobacz wideo Dagmara Kaźmierska zrezygnowała z udziału w "Tańcu z gwiazdami". Dlaczego?

Jedna z pracownic Kaźmierskiej miała trafić do szpitala. Miała słyszeć groźby ogolenia na łyso

Na łamach portalu Fakt.pl pojawiły się kolejne informacje i fragmenty akt sądowych mówiące o tym, jak Kaźmierska miała traktować pracujące dla niej dziewczyny. Z dokumentów wynika, że groźby, agresja i zastraszanie miały być codziennością. Ofiary uczestniczki "Królowych życia" jednogłośnie twierdzą, że rządziła ona twardą ręką. Jedna z pracownic agencji towarzyskiej "Heidi" zeznała, że na skutek pobicia przez Kaźmierską miała trafić na izbę przyjęć w Kłodzku. Zeznała, że po tym, jak otrzymała pomoc i poczuła się lepiej, uciekła. Pracodawczyni ponoć groziła, że ogoli ją na łyso i straci kontakt z dzieckiem. To tylko niewielki fragment tego, przez jakie piekło prawdopodobnie przechodziły dziewczyny pracujące w domu uciech "Heidi".

Dagmara Kaźmierska w przeszłości zajmowała się sutenerstwem. Rządziła twardą ręką

Z akt sądowych Sądu Okręgowego w Świdnicy i Sądu Rejonowego we Wrocławiu, do których dotarli dziennikarze Fakt.pl, wynika, że Dagmarę Kaźmierską oskarżono o popełnienie 17 przestępstw. Ostatecznie skazano ją za sześć przestępstw: czerpanie materialnych korzyści z prostytucji, grożenie pozbawieniem życia, kierowaniem wykonaniem przestępstwa zgwałcenia oraz udział w pobiciu. Dziennikarze portalu Goniec.pl dotarli do zeznań jednej z ofiar, która wyjawiła kulisy piekła, jakie miała zgotować jej "Daga". Karą za ucieczkę i brak subordynacji miał być gwałt przez jednego z mężczyzn pracujących dla sutenerki. "Dagmara krzyczała na mnie i biła mnie rękami po całym ciele. Mówiła, że k***a to nie człowiek, że pozabija nas wszystkich, że nikt nam nie pomoże. Jak skończyła, Ruski chwycił mnie za szyję i zaczął mnie straszyć, że jak jeszcze raz ucieknę, to on się mną zajmie. Zostałam zaciągnięta do pokoju i zamknięta na klucz" - wyznała dziewczyna. Więcej zdjęć Dagmary Kaźmierskiej znajduje się w galerii na górze strony.

Szokujące fakty o przeszłości Dagmary Kaźmierskiej
Szokujące fakty o przeszłości Dagmary Kaźmierskiej Szokujące fakty o przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Fot. KAPiF
Więcej o: