• Link został skopiowany

"Taniec z Gwiazdami". Produkcja zarobi na widowni. Zapowiedziano niespodziankę. Fani są wniebowzięci

"Taniec z Gwiazdami" już niebawem wystartuje z kolejnym sezonem. Tymczasem produkcja przyszykowała dla widzów kolejną radosną niespodziankę. O co chodzi? Odkąd program pojawia się na Polsacie, tego jeszcze nie było.
'Taniec z Gwiazdami'.
Fot. Kapif.pl

"Taniec z Gwiazdami" to jeden z najbardziej uwielbianych przez widzów programów. Już na wiosnę będziemy mieli okazję oglądać kolejną odsłonę tanecznego show. Mówi się, że nadchodząca edycja może być jedną z najmocniejszych w historii programu. Edward Miszczak postawił na naprawdę mocne nazwiska. Na parkiecie zobaczymy m.in. Roksanę Węgiel, Macieja Musiała czy Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. Na tym jednak nie koniec niespodzianek i rewelacji. Jak się okazuje, produkcja zdecydowała się na dużą zmianę dotyczącą publiczności w studiu podczas nagrywania odcinków. Poznajcie szczegóły. 

Zobacz wideo Rekordowe stawki w "Tańcu z gwiazdami". Te gwiazdy zarabiały najwięcej za odcinek

"Taniec z Gwiazdami". Produkcja zapowiedziała kolejną niespodziankę. Fani będą zachwyceni 

Długo wyczekiwana premiera "Tańca z Gwiazdami" odbędzie się już w niedzielę 3 marca. Oprócz gwiazdorskiej obsady produkcja przygotowała dla widzów jeszcze jeden powód do radości. W oficjalnych mediach społecznościowych programu poinformowano o tym, że pierwszy raz w historii, odkąd program jest emitowany na antenie Polsat, będzie można zakupić bilety na odcinki. "Mamy dla was olbrzymią niespodziankę. Właśnie ruszyła sprzedaż biletów na publiczność 'Tańca z Gwiazdami'! Jak je zakupić? Wszystkie informacje znajdziecie na tzg.polsat.pl Miejsca są limitowane, więc nie zwlekajcie z decyzją. Do zobaczenia na parkiecie!" - napisano na Facebooku. Aktualnie można zakupić wejście na drugi odcinek programu, który odbędzie się 10 marca. Jego cena wynosi 210,80 zł. 

"Taniec z Gwiazdami". Produkcja zaprasza na widownię. Internauci nie szczędzą entuzjazmu 

Widzowie nie kryją podekscytowania. Pod opublikowanym postem niemalże od razu wylała się lawina pozytywnych komentarzy. Wygląda na to, że wielu z fanów formatu postanowi skorzystać z okazji i zamiast w telewizji zdecyduje się na obejrzenie swoich faworytów na żywo. "Super" - napisała jedna z internautek. "Idziemy!" - dodała kolejna. "Ooo to mam prezent na swoje urodziny. Do zobaczenia!" - stwierdziła następna. A wy co o tym sądzicie? Po zdjęcia dotyczące tematu zapraszamy do naszej galerii w górnej części artykułu.  

Więcej o: