Od jakiegoś czasu mówi się o powrocie hitu HBO "Wielkie kłamstewka". Produkcja, w której pierwszej skrzypce zagrały Reese Witherspoon, Nicole Kidman, Laura Dern, Shailene Woodley i Zoe Kravitz doczekała się dwóch sezonów, które skradły serca widzów i krytyków. Do pogłosek o powrocie serialu już jakiś czas temu odniosła się Kidman, a teraz atmosferę podgrzała Witherspoon. Z jej wypowiedzi wynika, że prace nad trzecią odsłoną produkcji już trwają.
Dziennikarz "Variety" podczas ceremonii rozdania Złotych Globów wprost zapytał Reese Witherspoon, czy w planach jest trzeci sezon serialu. - Pracujemy nad nim. Nicole i ja jesteśmy bardzo zaangażowane w ten projekt - zapewniła gwiazda. Pod koniec listopada podobną informację przekazała Nicole Kidman.
Zoe Kravitz z kolei jeszcze w 2022 roku twierdziła, że na powrót serialu nie ma szans. Dlaczego? W grudniu 2021 roku zmarł twórca produkcji Jean-Marc Vallée. - Sporo mówiliśmy o trzecim sezonie. Niestety, nasz niezwykły reżyser Jean-Marc Vallée odszedł. To wstrząsające. Nie wyobrażam sobie dalszego działania bez niego. Naprawdę był wizjonerem tego serialu. Niestety, ale to już koniec - mówiła dla magazynu "GQ".
"Wielkie kłamstewka" to historia o pozornie perfekcyjnym życiu na amerykańskich przedmieściach, opowiedziana przez kobiety. W spokojnym miasteczku dochodzi do tragedii, która uruchamia lawinę podejrzeń między mieszkańcami. Pojawia się podejrzenie, że zbrodnia mogła mieć podłoże w nieprzyjemnej atmosferze panującej pomiędzy matkami dzieci z lokalnej szkoły. Serial "Wielkie kłamstewka" podjął temat mitu idealnego życia w rodzinie oraz tego, co może kryć się za fasadą rzekomo perfekcyjnych domów, małżeństw oraz przyjaźni. W drugim sezonie wystąpiła także Meryl Streep, wcielając się w teściową postaci odgrywanej przez Nicole Kidman. Czekacie na trzeci sezon "Wielkich kłamstewek"?