W jesiennej ramówce stacji TVN powrócił teleturniej "Milionerzy". Tym razem to już 14. sezon programu, niezmiennie z niezawodnym Hubertem Urbańskim w roli prowadzącego. W 662. odcinku grę kontynuował pan Bartek. Uczestnik świetnie radził sobie w rozgrywce i szybko przebrnął przez pierwsze pytania. Kłopoty pojawiły się przy zagadnieniu za kolejną kwotę gwarantowaną, czyli 40 tysięcy złotych. Hubert Urbański przeczytał pytanie: Przyrzec, to inaczej przysiąc, a przyżec? A. ma grube łuski; B. to antonim przyrzec; C. to inaczej przypiec; D. ma świetny węch. Zagubiony gracz o wsparcie poprosił publiczność, ale nie otrzymał jednoznacznej odpowiedzi. Zasugerował się głosem nieznacznej większości, zaznaczył "A" i... pudło. Jaka była poprawna odpowiedź? Możecie się zdziwić! Sprawdźcie tutaj. W 663. odcinku teleturnieju uczestnicy mieli po raz kolejny okazję powalczyć o milion. Jak im poszło?
W 663. odcinku "Milionerów" grę kontynuowała Renata Maszewska, chemiczka z Płocka. Do studia zabrała córkę i siostrę, które zapowiedziały, że ta zostanie milionerką. Uczestniczka wystartowała z wygraną 20 tysięcy złotych i zostało jej zaledwie jedno pytanie do progu gwarantowanego i tylko sześć pytań do miliona. Do dyspozycji miała jeszcze dwa koła ratunkowe, pytanie do publiczności i telefon do przyjaciela. "Pełna emocji czekam na ciąg dalszy" - podkreśliła pani Renata. Już na pierwszym pytaniu zdecydowała się na telefon do przyjaciela. "Kto urodził się w Budzie, choć nie wiadomo dokładnie kiedy?" A. Jadwiga Adegaweńska, B. Henryk Walezy, C. Władysław Warneńczyk, D. Stefan Batory - to pytanie okazało się zbyt dużym wyzwaniem. Osoba po drugiej stronie telefonu także nie była pewna odpowiedzi, ale zasugerowała wariant "A.". Uczestniczka zdecydowała się na wykorzystanie kolejnego koła. Jak szaleć to szaleć, może siedzą tu historycy" - podkreśliła pani Renata. Widownia także wskazała odpowiedź "A", która okazała się prawidłowa. Znaliście poprawną odpowiedź?
W 642. odcinku "Milionerów" zagościł pan Mateusz. Początkowo nie miał żadnych problemów z pytaniami. Wszystko zmieniło się, gdy musiał wskazać, czym jest awanturka. Wykorzystał aż dwa koła ratunkowe. Ostatecznie wybrał dobrą opcję. W 655. odcinku programu wystąpiła pani Beata. Uczestniczkę zagięło pytanie o ramadan. Niestety, tym razem intuicja ją zawiodła. Musiała opuścić program. ZOBACZ TEŻ: Wygrała milion. Niewiele jej zostało. Głównej nagrody w "Milionerach" nie zostawiła tylko dla siebie