• Link został skopiowany

Afera w "Twoja twarz brzmi znajomo". Chodzi o przekleństwo. Sinckler ma zarzut do produkcji [PLOTEK EXCLUSIVE]

Ostatni odcinek show "Twoja twarz brzmi znajomo" wygrał Kuba Szmajkowski, który wcielał się w postać Kendricka Lamara. Wraz z jego wygraną pojawiły się głosy oburzonych widzów zarzucających twórcom programu rasizm. Co na to Nick Sinckler?
Afera w TTBZ. Nick Sinckler ma jedno zastrzeżenie do produkcji
kapif; https://www.youtube.com/watch?v=NTrezqQiOzM

W Polsacie ruszyła niedawno 19. edycja hitowego show "Twoja twarz brzmi znajomo". Zgodnie z założeniami uczestnicy muszą upodobnić się wokalnie, wizualnie i tanecznie do największych gwiazd polskiego i światowego formatu. Ostatnio wokół show jednego z nich, Kuby Szmajkowskiego, który wcielał się w postać amerykańskiego rapera - Kendrica Lamara wybuchło sporo kontrowersji.

Zobacz wideo Kuba Szmajkowski o zajęciu fotela jurorskiego w The Voice Kids za Dawida Kwiatkowskiego. "Być może się to wydarzy"

Afera w "Twoja twarz brzmi znajomo". Nick Sinckler ma jeden zarzut do produkcji

Młody artysta wykonywał utwór "Humble". I choć 21-latek zachwycił zarówno jurorów (którzy przyznali mu trzy najwyższe noty) i publiczność, wygrana w odcinku nie była dla niego szczęśliwym trafem. Wszystko za sprawą internautów, którzy od lat krytykują producentów "Twoja twarz brzmi znajomo" o szerzenie w Polsce zjawiska "blackface". Zgodnie z definicją, jest to styl teatralnego makijażu, odwołujący się do stereotypowych wyobrażeń o osobach ciemnoskórych. Plotek postanowił zapytać o to Nicka Sincklera - pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych muzyka, który od lat robi karierę w Polsce. Sinckler również bierze udział w produkcji Polsatu. Jak się okazało, artysta ma jeden zarzut do produkcji programu.

Widziałem ten makijaż. To nie było dla mnie "blackface". Zrobili po prostu tak, żeby był podobny do Kendricka Lamara. Nie było takiego stereotypowego " blackface", jaki się przedstawiało dawno temu -  duże usta, duży nos. Ta charakteryzacja to totalnie inna bajka. Jedyne, do czego mogę się doczepić to to, że mogliby wybrać jakieś nagranie Kendricka, gdzie nie używa przekleństw, bez tych "n-word" [nigga, ang. "czarnuch" - przyp.red.]. Nie czułem, że robią coś negatywnego, żeby się z niego śmiać - powiedział Nick Sinckler w rozmowie z Plotkiem.

Afera w "Twoja twarz brzmi znajomo". Internauci grzmią

Internauci nie gryźli się w język, kiedy krytykowali show. Pojawiło się mnóstwo negatywnych komentarzy dotyczących nie tylko wybranej przez produkcję piosenki ze słowem na "n", ale również dotyczących samej charakteryzacji. Padły również oskarżenia o rasizm w polskiej telewizji. "Dlaczego dajemy przyzwolenie na rasizm w polskiej telewizji?; Znowu rasizm, znowu "blackface". Bardzo to smutne!; Szkoda, że nikt z produkcji nie postarał się na tyle, żeby uchronić ten odcinek przed taką rasistowską wpadką" - pisali. Więcej zdjęć Nicka Sincklera i Kuby Szmajkowskiego znajdziecie w naszej galerii na górze strony.

Kuba Szmajkowski jako Kendrick Lamar
Kuba Szmajkowski jako Kendrick Lamar https://www.youtube.com/watch?v=NTrezqQiOzM

Nick Sinckler pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Właśnie na rynku ukazał się jego najnowszy singiel "Family". Wokalista postanowił zaprosić fanów w swoje rodzinne strony. W teledysku obok niego pojawiają się jego najblżsi - przyjaciele i rodzina. 

 
Więcej o: