Dzięki programowi "Rolnik szuka żony" życie Małgosi Borysewicz zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni. Kobieta odnalazła miłość u boku Pawła i jest już nawet mamą Blanki i Rysia. Zdaje się, że rolniczka polubiła życie publiczne. Świadczy o tym jej instagramowe konto. Pojawiają się na nim coraz to nowsze wpisy, które cieszą się sporym zainteresowaniem. Prawdziwą kontrowersję wywołała weselna stylizacja Małgosi - założyła śnieżnobiałą sukienkę mini. Powszechnie uważa się, że kolor ten zarezerwowany jest wyłącznie dla panny młodej.
Małgosia Borysewicz dała się poznać jako uczestniczka czwartej edycji programu "Rolnik szuka żony". Udało jej się znaleźć prawdziwą miłość i wyjść za mąż za Pawła. Para ma dwójkę dzieci i cieszy się szczęściem rodzinnym. Rolniczka dzięki programowi zdobyła popularność, z której korzysta do dziś. Na jej instagramowym koncie pojawiły się fotografie z wesela bliskiej osoby. Choć Małgosia nie była panną młodą, to postawiła na białą sukienkę.
Weselna stylizacja Małgosi Borysewicz z pewnością nie przeszła bez echa. Kobieta postawiła na śnieżnobiałą, satynową sukienkę mini. Uzupełniła ją wpisującą się w obecne trendy luźną marynarką w limonkowym kolorze. Kropką nad i okazały się doskonale dobrane dodatki - duży kwiat przypięty do klapy i optycznie wysmuklające sylwetkę szpilki w odcieniach nude. Objętościowa fryzura świetnie wpisała się w elegancki charakter uroczystości.
Powszechnie uważa się jednak, że biała sukienka zarezerwowana jest tylko dla panny młodej. Małgosia poszła o krok dalej i zdecydowała się na zabawę modą. Warto zaznaczyć, że sukienka, którą założyła, była zdecydowanie jaśniejsza od kreacji świeżo upieczonej małżonki. Mimo oversize'owego okrycia wierzchniego z pewnością nie obyło się bez uszczypliwych komentarzy gości.