"Nasz nowy dom" to popularny program Polsatu, który po raz pierwszy na antenie pojawił się w 2013 roku. W każdym odcinku remontowany jest dom rodziny w trudnej sytuacji życiowej. Twarzą formatu jest Katarzyna Dowbor, która w roli prowadzącej sprawdza się znakomicie. Sympatię widzów zaskarbiła sobie ciepłym podejściem do uczestników. W jednym z ostatnich odcinków wyremontowano dom pani Zofii z Uniszek Zawadzkich. Jak sprawdziła się ekipa remontowa? Fani mają dużo zastrzeżeń do projektu, a w sieci pojawiło się wiele negatywnych komentarzy.
Bohaterką ostatniego odcinka programu "Nasz nowy dom" była pani Zofia, samotna matka pięciorga dzieci. Starsze już się wyprowadziły, a ich mama po śmierci męża opiekuje się najmłodszym chłopcem, który zmaga się z porażeniem mózgowym. Syn bohaterki porusza się na wózku i głównym problemem w starym lokum był brak miejsca do swobodnego przemieszczania się.
Więcej zdjęć z programu znajdziesz w galerii na górze strony.
Ekipa programu "Nasz nowy dom" miała nie lada problem, bo budynek wymagał całkowitego remontu. Ostatecznie udało się wszystko odnowić, ale widzowie zwrócili uwagę na nieprzemyślany projekt. W mediach społecznościowych produkcji pojawiło się dużo krytycznych głosów. Zwrócono uwagę na brak oddzielnego pokoju dla mamy i stworzenie bardzo ciasnej przestrzeni, która nie sprawdzi się w życiu codziennym chłopca.
Jestem fanką, oglądam każdy odcinek, ale ten to porażka. Życzeniem rodziny było powiększenie przestrzeni, dlatego dobudowali metraż, a dostali klitki.
Prawie w każdym odcinku rodzice albo mama śpi w kuchni z jadalnią. Zero prywatności i spokoju, odpoczynku. Tak nie powinno być. I tutaj też mi się to nie podoba.
Piękny dom. Ale rodzina mówiła, że mama musi spać z synem. A są osobno i u dziecka nawet nie ma dodatkowego spania. Poza tym jeśli już tak to uważam, że mama także powinna mieć swój kąt. Ogólnie efekt piękny, ale mam wrażenie, że pani architekt nie słucha, co się do niej mówi.
Pani architekt tak się rozpędziła, że zapomniała o pokoju dla mamy - czytamy w komentarzach na Facebooku.
A wam jak się podoba efekt tej przeróbki? Czy ekipa programu "Nasz nowy dom" sprostała temu zadaniu?
Zobacz też: Katarzyna Dowbor zajrzała do salonu fryzjerskiego. Co z tego wyszło? Piękne fale