Bądź na bieżąco. Więcej o programie "Sanatorium miłości" przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Widzowie "Sanatorium miłości" doskonale kojarzą Władysława Balickiego z drugiej edycji show. Choć senior nie znalazł miłości w popularnym programie TVP, los w niedługim czasie postanowił się do niego uśmiechnąć. Mężczyzna od ponad roku jest szczęśliwy u boku Marii, którą poznał dzięki mediom społecznościowym. Para pobrała się na początku czerwca w Łodzi. Choć na uroczystości zjawili się m.in. uczestnicy "Sanatorium miłości", to brakowało kilku zaproszonych osób. Balicki otworzył się na temat ślubu w jednym z wywiadów.
Balicki wyznał w wywiadzie dla portalu Telemagazyn, że choć zabawa na weselu była znakomita, to nie wszystkim zaproszonym udało się dotrzeć na imprezę.
Zaprosiliśmy ludzi, z którymi świetnie się bawiliśmy. Niektórzy się nie znali, ale ubaw był niesamowity. Sporo osób nie mogło się pojawić, ale to chyba na każdej imprezie tak jest, że ktoś się nie zjawia.
W dalszej części wypowiedzi Władysław wymienił swoich gości. Jak się okazuje, senior zaprosił osoby z poprzednich edycji show, które kojarzył tylko z telewizji, np. Huberta z czwartego sezonu. Wiemy również, że obecności odmówiła Iwona z drugiej odsłony "Sanatorium".
Ponieważ Iwona Mazurkiewicz odmówiła, Adam Siewierski również odmówił, wpadłem na pomysł, żeby zaprosić Walentynę Kozioł z pierwszej edycji. Czytałem jej poruszającą książkę, moje dzieciństwo było nieporównywalne z tym, co ona przeszła. Z drugiej edycji byli Barbara Goraj i Władysław Pieszko, z trzeciej Ania Król i Zbyszek Zamróz. Z czwartej edycji poprosiłem Huberta - nie znaliśmy się wcześniej, ale dobrze go odebrałem na ekranie, mam do niego sympatię.
Oglądaliście "Sanatorium miłości" z udziałem Władysława?