Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Korespondent "Wiadomości" TVP połączył się z Waszyngtonu ze studiem na Woronicza w Warszawie. Podczas programu miał przybliżyć widzom podróż prezydenta USA do Europy - Joe Biden weźmie udział w szczycie NATO i Rady Europejskiej. Jednak w czasie transmisji nie wszystko poszło zgodnie z planem.
W czwartek Joe Biden weźmie udział w szczycie NATO, a także w szczycie Rady Europejskiej - zaczął Rafał Stańczyk.
Kiedy dziennikarz wypowiadał drugą część zdania, musiał wykonać błyskawiczny unik. Jedna z lamp oświetlających go w czasie nagrania straciła pion i zaczęła przewracać się w stronę mówiącego, co mogliśmy zauważyć w kadrze. Korespondent wykazał się szczególnym profesjonalizmem i opanowaniem.
Podczas sytuacji nie zająknął się nawet na chwilę - z godnością usunął się lampie z drogi i kiedy ta uderzyła o ziemię, Rafał Stańczyk powrócił na swoje miejsce i dalej relacjonował wydarzenia w USA.
Fragment nagrania pojawił się na Twitterze innego dziennikarza związanego z TVP Info. Daniel Liszkiewicz nie mógł wyjść z podziwu.
Rafał Stańczyk - profesjonalizm poziom supermistrz - napisał Daniel Liszkiewicz.
Na wpis kolegi postanowił półżartem odpowiedzieć sam zainteresowany:
Dziękuję. Na szczęście wzięliśmy ze sobą tylko jedną lampę - odpisał Paweł Stańczyk.
Joe Biden w środę rozpocznie podróż do Europy. Oprócz udziału w szczycie NATO i Unii Europejskiej ma spotkać się z przywódcami G7.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.