Więcej o programach telewizyjnych przeczytasz na Gazeta.pl
Siódma edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" mocno zaskoczyła formułą. Tym razem widzowie nie muszą czekać, aby dowiedzieć się, w jaki sposób eksperci dobrali uczestników, a w pierwszym odcinku byliśmy już świadkami ślubu jednej z par. Choć Agnieszka i Kamil bardzo się sobie spodobali i póki co wydają się zadowoleni z decyzji ekspertów, fani matrymonialnego show już teraz niepokoją się o losy ich małżeństwa. Wszystko przez to, że... Agnieszka ma bliski kontakt z mamą.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Fani źle wróżą Agnieszce i Kamilowi
Jak dowiedzieliśmy się z wizytówek w pierwszym odcinku siódmej edycji show, Kamil ma 27 lat, mieszka we Włocławku i pracuje w firmie, którą prowadzą jego siostra i szwagier. Uczestnik programu jest bardzo blisko związany z rodziną, szczególnie z siostrą, na której wsparcie zawsze może liczyć. Z kolei Agnieszka jest o dwa lata starsza i pochodzi z Białegostoku. Na co dzień pracuje w banku i niedawno kupiła mieszkanie, które teraz planuje wykończyć. Nowe lokum znajduje się bardzo blisko domu mamy uczestniczki, z którą Agnieszka, jak przyznała, widuje się praktycznie codziennie.
To wyznanie żony Kamila wywołało lawinę komentarzy wśród fanów "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Widzowie nie ukrywają, że bliski kontakt Agnieszki z mamą przywodzi im na myśli Kasię, uczestniczkę poprzedniej edycji, która wyznała w programie, że rozmawia z mamą przez telefon nawet kilkanaście razy dziennie. Bardzo bliskie kontakty rodzinne Kasi skrytykował nawet Piotr Mosak, a Paweł, dobrany jej przez ekspertów mąż, nie ukrywał, że rzucają się cieniem na jego relację z żoną. Widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" obawiają się, że u Agnieszki i Kamila może być podobnie.
Będzie jak z Kaśką i Pawłem. On się będzie angażował (było wczoraj mówione, że angażował się za szybko), a ona, już czuję, że jest twarda i ma swoje zdanie o wszystkim. I tak samo się skończy jak z tamtą parą. Aha, no i też będzie 20 telefonów dziennie do mamy.
Regułą w programie jest to, że zbyt ścisła relacja z rodzicem przeszkadza w nawiązaniu zdrowej relacji. Patrz: Kasia, Iza, Julka.
Od razu mi się zapaliła lampka z mamusią - "druga Kaśka" - piszą w komentarzach.
Na ferowanie takich wyroków jest jednak zdecydowanie za wcześnie, szczególnie że nie mieliśmy jeszcze okazji zobaczyć, jak świeżo upieczeni małżonkowie dogadują się ze sobą. Fani programu znaleźli jednak jeszcze jedną przesłankę, która może świadczyć o tym, że Agnieszka i Kamil jednak się rozstali. W rocznym podsumowaniu, które uczestniczka zamieściła na Instagramie, pisała m.in. o "rozczarowaniu" i "porażkach".
---
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna
