"Milionerzy". Uczestnik zadzwonił do przyjaciela. Przekleństwo usłyszał każdy widz. Reakcja Urbańskiego? Bezcenna

Hubert Urbański kolejny raz udowodnił, że nie bez przyczyny od tylu lat piastuje stanowisko gospodarza "Milionerów". Prowadzący teleturnieju tym razem musiał zachować zimną krew, gdy przyjaciel uczestnika przeklął na wizji.

Więcej o teleturniejach przeczytasz na Gazeta.pl.

Po długich miesiącach przerwy i emisji powtórek "Milionerzy" powrócili w końcu z nowymi odcinkami. Premierowy został wyemitował 28 lutego i od razu doszło w nim do dość nietypowej sytuacji. Okazało się bowiem, że będący pod telefonem do przyjaciela znajomy jednego z graczy nie mógł uwierzyć, o jaką sumę walczy jego kolega. Gdy Hubert Urbański podał mu kwotę, mężczyźnie wymsknęło się bardzo brzydkie słowo. Prowadzący "Milionerów" doskonale podsumował jego reakcję.

Zobacz wideo Malgorzata Ohme odpowiada na hejt po "Milionerach"

"Milionerzy". Hubert Urbański odpowiedział przeklinającemu mężczyźnie

W 512. odcinku teleturnieju grę o milion złotych rozpoczął Wiktor Bochenek, który jako jeden z dwóch uczestników był w stanie rozwiązać zadanie eliminacyjne. Z zadawanymi przez Huberta Urbańskiego pytaniami również rozprawił się bez większych problemów, bo do 75 tys. zł doszedł, wykorzystując jedynie dwa koła ratunkowe. Kolejne, warte 125 tys. zł, sprawiło problem, a brzmiało następująco:

Czego liście są owłosione od spodniej strony, podłużne, wąskie i zwężają się na obu końcach?

  • A. dębu szypułkowego,
  • B. wierzby białej,
  • C. kasztanowca czerwonego,
  • D. lipy szerokolistnej.

Uczestnik "Milionerów" postanowił sięgnąć po ostatnie koło ratunkowe, czyli telefon do przyjaciela. Zapytany przez Huberta Urbańskiego kolega Wiktoria, o jaką kwotę może grać jego przyjaciel, odparł, że pewnie o 500 zł. Gdy prowadzący teleturniej wyprowadził go z błędu, mężczyzna nie krył zaskoczenia.

O, k*rwa! - wypalił.

Jego autentyczna reakcja spotkała się z salwą śmiechu zarówno ze strony Wiktora, jak i publiczności. Jedynie Hubert Urbański nie dał się wyprowadzić z równowagi.

No. Dokładnie tak - odpowiedział spokojnie, lekko rozbawiony.

Niestety, telefon do przyjaciela w tym przypadku nie okazał się pomocny. Mężczyzna przyznał, że nie ma pojęcia i nie zna odpowiedzi na to pytanie. Uczestnik początkowo chciał zrezygnować z dalszej gry, zabierając 75 tys. zł. Ostatecznie zmienił zdanie i mimo że sam nie był pewien, zaznaczył D. W tym przypadku ryzyko się nie opłaciło, bo poprawna odpowiedź na to pytanie to B.

---

Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:

Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie --> https://wiadomosci.gazeta.pl/ukraina

Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna --> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,28151855,wojna-w-ukrainie-gdzie-uzyskac-pomoc.html

Jak pomóc Ukrainie - pomoc rzeczowa i finansowa --> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,28148032,ukraina-jak-pomoc-mieszkancom-kraju-juz-trwaja-zbiorki.html

Pomoc dla Przyjaciół z Ukrainy --> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,28149929,przyjaciele-z-ukrainy-tu-znajdziecie-uzyteczne-kontakty.html

Więcej o: