Więcej o teleturnieju "Milionerzy" przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W 421. odcinku "Milionerów" ze swojej szansy na wielką wygraną skorzystała pani Magdalena. Jak brzmiało pytanie za 40 tysięcy złotych?
Uczestniczka miała bardzo dobrą passę podczas występu w "Milionerach". Na drodze do zwycięstwa, przy pytaniu za 40 tysięcy złotych, pojawiły się trudności. Pani Magdalena usłyszała od Huberta Urbańskiego następujące pytanie:
Jeśli bezłodygowy i chroniony to zapewne - przeczytał prowadzący.
Odpowiedzi były następujące:
Jak brzmi prawidłowa odpowiedź na pytanie jeśli bezłodygowy i chroniony to zapewne...?
Wydaje mi się, że D. To jest taka roślinka i ona jest chroniona. Szczerze powiedziawszy, reszty nie kojarzę. Jak to wygląda? Czy to ma łodygę? - wahała się Magdalena.
Dziewięćsił jest bezłodygowy i chroniony. Poprawną odpowiedzią jest odpowiedź D. Magdalena przyznała, że dziewięćsił był jedyną roślinką, którą kojarzyła w tym zestawieniu. To pytanie wymagało wiedzy przyrodniczej, jednak dla Magdaleny nie stanowiło żadnego problemu.
W mikołajkowym odcinku "Milionerów" Hubert Urbański gościł Dorotę Wellman i Marcina Prokopa. Potrzebowali aż dwóch kół ratunkowych, aby odpowiedzieć na pytanie za tysiąc złotych. Publiczność w znacznej większości dobrze podpowiedziała dziennikarzom, jednak dla pewności postanowili wykorzystać jeszcze pół na pół. Po tej wpadce szło im nieźle.