"M jak miłość". Kinga ma dość kłamstw Joasi i podejmuje radykalne kroki. Czy Chodakowska będzie miała do czego wracać?

"M jak miłość". W 1560. odcinku serialu Kinga będzie zmuszona podjąć radykalne kroki w stosunku do niezdecydowanej Joasi.

"M jak miłość" emitowana jest na antenie TVP2 od przeszło dwóch dekad. Mogłoby się wydawać, że po tylu latach, scenarzystom trudno będzie w interesujący sposób przedstawić dalszą historię losów wielopokoleniowej rodziny Mostowiaków. W międzyczasie wielokrotnie zmieniała się bowiem obsada, a co za tym idzie, bohaterowie. Jednak serial wciąż należy do grona najpopularniejszych polskich produkcji. Tygodniowo ogląda go średnio 5 milionów widzów. Obecnie fabuła serialu w większości rozgrywa się na terenie Warszawy, chociaż sporadycznie przenosi się też do Grabiny, gdzie znajduje się rodzinny dom Mostowiaków.

"M jak miłość". Niepewny los Joasi. Czy będzie miała jeszcze do czego wracać? 

W 1560. odcinku, którego emisja przewidywana jest na 25 stycznia, Kinga (Katarzyna Cichopek) straci cierpliwość do Joasi (Barbara Kurdej-Szatan). Od wyjazdu Chodakowskiej do Francji minęło bowiem dużo czasu, a bohaterka nadal nie potrafi zdecydować, jak będzie wyglądała jej przyszłość. Dotychczas każdy jej współczuł, jednak Kindze trudno jest pogodzić pracę w bistro z życiem rodzinnym. 

Kobieta ma bowiem na głowie czwórkę swoich dzieci. Brakuje jej pomocy Joasi, która tymczasem nie zdaje sobie sprawy z tego, że wkrótce ktoś może zastąpić jej miejsce. Patowa sytuacja, w której znalazła się Kinga, spowoduje, iż poprosi ona swojego męża Piotra (Marcin Mroczek) o pomoc w rekrutacji nowej menadżerki bistro. Kobieta będzie miała dość czekania na niezdecydowaną Joasię. Czy Chodakowska będzie miała zatem do czego wracać? 

Zobacz wideo Joanna Przetakiewicz: Moje suknie ślubne czekają na synowe
Więcej o:
Copyright © Agora SA