W sobotni wieczór na antenie TVP oglądaliśmy półfinałowy odcinek programu "The Voice of Poland". Zmagania uzdolnionych wokalnie uczestników oceniali jurorzy: Michał Szpak, Urszula Dudziak, Edyta Górniak oraz Tomson i Baron. W ostatnim odcinku uczestnicy oprócz coverów zaprezentowali też swoje autorskie piosenki. To ostatni raz, w którym ważne decyzje podejmują jurorzy. W kolejną sobotę władza przechodzi do rąk widzów. To oni dokonają ostatecznego wyboru.
Pierwszy na scenę wyszedł Adam Kalinowski z piosenką "Dirty Diana". Jurorzy jak zawsze byli nim zachwyceni.
Ty jesteś jak burza z błyskawicami, myślałam, że wyskoczę z fotela - mówiła Urszula.
Mężczyzna zaprezentował autorski singiel - "Kamienice". Utwór jest połączeniem jego rockowej duszy i radiowego klimatu. Dostał owacje na stojąco.
Drugą wykonawczynią była Natalia Szczypuła z piosenką "Who You Are". Artystka podczas występu zrzuciła z siebie suknię, zmazała szminkę i oderwała sztuczne rzęsy. Piosenkę dokończyła w czarnych jeansach i podkoszulce. Jurorzy nie do końca byli przekonani:
(...) to może było troszeczkę za dużo - mówiła Edyta.
Jej autorski utwór za to przypadł do gustu jurorom zdecydowanie bardziej, niż cover, który wykonała.
Ania Gąsienica-Byrcyn pokazała się w mocnym wykonaniu piosenki "Because of You", w którym ujawniła siłę swojego wokalu.
Aniu, za każdym razem jak Cię słucham, to cieszę się bardzo, mam dużo radości i wzruszeń - oceniła Ula.
Autorski singiel wokalistki "Nocą" był bardzo agresywny. Jurorzy stwierdzili, że od razu powinien trafić do radia.
Ania Nadkierniczna w przeciwieństwie do poprzedniczki zaprezentowała piosenkę "A Thousand Years" w sposób subtelny i delikatny.
Dostałaś w zestawie ogrom talentu - pochwaliła Dudziak,
Wokalistka sama napisała tekst do autorskiego singla "Za jakiś czas". Edyta Górniak doceniła jej autentyczność.
Krystian Ochman wykonał "The Sound of Silence". Miał idealną okazję do zaprezentowania tutaj skali swojego głosu. Jego autorska piosenka to połączenie muzyki klasycznej i rapu - "Światłocienie".
To co zrobiłeś jest jak najlepiej uszyty garnitur u najlepszego krawca w mieście - pochwalił go Michał.
Jego przeciwnik, a jednocześnie dobry kolega Mikołaj Macioszczyk zaprezentował się w utworze "Małomiasteczkowy".
Ja chcę iść na Twój koncert - powiedziała Edyta.
Autorską piosenkę "Fala" skomponował i napisał jeszcze przed programem.
Jędrzej Skiba zaśpiewał piosenkę "Time is Running Out". Michał stwierdził, że Jędrek tym występem przysłonił innych wykonawców. Jego własna piosenka nosi tytuł "Dogonić".
Przeciwniczka, Martyna Zygadło wystąpiła w piosence "Aleja Gwiazd". Jurorzy cieszyli się, że powrót do programu i zastąpienie chorego na COVID-19 uczestnika dało jej szansę na pokazanie na co ją stać. Jej autorska piosenka skradła serca jurorów, a szczególnie Urszuli Dudziak.
Według punktacji wszystkich jurorów do finału programu przeszedł Adam Kalinowski, Ania Gąsienica-Byrcyn, Krystian Ochman i Jędrzej Skiba.