Program "Milionerzy" od lat emitowany jest na antenie TVN-u. Jest jednym z najchętniej oglądanych teleturniejów w Polsce. Uczestnicy biorą udział w grze o milion złotych. Droga do osiągnięcia wygranej to dwanaście pytań z dwoma progami gwarantowanymi. "Milionerów" możemy oglądać od poniedziałku do czwartku o 20:55.
Tym razem o milion złotych grała pani Karolina z Poznania, studentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Pierwsze pięć pytań nie sprawiło uczestniczce większych problemów. Kłopot pojawił się wyłącznie w pytaniu za 500 złotych o literaturę. Jednak wówczas, pani Karolinie udało się zaznaczyć poprawną odpowiedź.
Tym razem gra toczyła się o wiele większą stawkę, a mianowicie o 20 tysięcy złotych. Uczestniczka od razu wykluczyła odpowiedź D "kiepce". Przyznała, że są to skarpety, a zatem mało prawdopodobne wydaje się zdobienie ich piórkiem.
Pani Karolina rozważała dwie spośród czterech odpowiedzi. Były nimi wariant B "Kłobuk" i D "kierpce". Była jednak bardziej skłonna, aby zaznaczyć odpowiedź B.
Ostatecznie poprosiła o koło ratunkowe, którym było "pół na pół". System wyeliminował odpowiedzi A i C. Po dłuższym zastanowieniu postanowiła zaznaczyć odpowiedź B "kłobuk".
Okazało się, że była to poprawna odpowiedź, dzięki czemu pani Karolina zdobyła 20 tysięcy złotych i mogła grać o sumę gwarantowaną, którą było 40 tysięcy złotych.
Kłobuk to kapelusz góralski z filcu.
Thomas Anders ma specjalne wymagania. Organizatorzy sylwestra Polsatu osłupieli
Pela spędza Wigilię inaczej niż wszystkie gwiazdy. Zdobył się na poruszający gest
Iglesias i Kurnikowa powitali na świecie czwarte dziecko. Do sieci trafił uroczy kadr
Maciej Misztal nie żyje. "Dzisiejszy poranek zmiótł nas z nóg"
Gąsienicowie z "Gogglebox" postawili 35-metrowy domek w sadzie. Zimą wygląda dosłownie jak z bajki
Damięcka z wyjątkowymi grafikami na Wigilię. Internauci poruszeni
Gwiazda "Gliniarzy" już tak nie wygląda. Metamorfoza Eweliny Ruckgaber zaskakuje
Jej świąteczną piosenkę słyszeliście setki razy. Wokalistka zginęła dwa dni przed premierą
Po narodzinach drugiego dziecka mąż Lary Gessler przeniósł się do hotelu. "Mój system się wyłączył"