Ten odcinek bez wątpienia przypadnie do gustu wszystkim kobietom! Agnieszka Grzelak, autorka podróżniczego vloga i tutoriali makijażowych, oprowadzi widzów po swoim mieszkaniu pełnym kosmetyków! Niezawodna prowadząca, Nina Cieślińska, zajrzy w każdy kąt i odkryje m. in. niezwykłe studio nagraniowe wypełnione po brzegi akcesoriami do makijażu, szafę z perukami oraz kolekcję magnesów i paczek po azjatyckich chipsach.
Youtuberka opowie o tym czego nauczyła się w czasach samoizolacji, zdradzi swoje plany na przyszłość oraz wyjaśni dlaczego nie wyobraża sobie życia bez urządzenia do gotowania ryżu.
To wszystko i jeszcze więcej w „MTV Cribs” na kanale MTV Polska w serwisie YouTube. Premierowe odcinki publikowane są we wtorki i czwartki. Gośćmi Niny byli już m.in. Sandra Kubicka (pisaliśmy o tym TUTAJ) oraz Smolasty.
Format "MTV Cribs" zadebiutował na kanale MTV w 2000 roku w Stanach Zjednoczonych. W ciągu 19 zrealizowanych sezonów w programie pojawiły się największe światowe gwiazdy, w tym Mariah Carey, 50 Cent, Robbie Williams, Moby, Snoop Dogg, Pamela Anderson, Missy Elliot czy Hugh Heffner. W Polskiej edycji, emitowanej w latach 2008-2011, kamery MTV odwiedziły domy takich gwiazd, jak Doda, Natalia Kukulska, Anna Wyszkoni, Patrycja Kazadi, Marysia Sadowska, Ewa Farna, Muniek Staszczyk, Peja, Mariusz Czerkawski czy Krzysztof "Diablo" Włodarczyk.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Natalia Siwiec odrobaczyła córkę. Lekarka nie miała dla niej litości
Lawina komentarzy po metamorfozie w programie Rozenek. Reakcje widzów mówią same za siebie
Muniek Staszczyk wyjawił, jaka była przyczyna śmierci Pono. Dowiedział się od Sokoła
Polski aktor nie mógł uwierzyć, co usłyszał od Charlize Theron. "Zamurowało mnie"
Racewicz poruszona "Heweliuszem". Zwróciła się do żony kapitana. "Jak ja dobrze rozumiem"
Doda głęboko poruszona po obejrzeniu "Heweliusza". Padły mocne słowa
Karolak wygadał się dwa tygodnie po aferze. To powiedział Kaczorowskiej i Rogacewiczowi
Poruszający wywiad z żoną Tomasza Jakubiaka. Anastazja nie wytrzymała i zalała się łzami
Niebywałe, kogo Anna Starmach spotkała w Mediolanie. Sama nie mogła w to uwierzyć