Kolejny sezon programu "Milionerzy" zakończył się. TVN tymczasem pokazuje wieczorami powtórki. Tym razem gracz zmierzył się z pytaniem za pół miliona złotych.
Pytanie za pół miliona złotych, które usłyszał gracz w środowy wieczór, brzmiało:
Jeśli kto nie ma w nienawiści swego ojca swego i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. To słowa:
Gracz na to pytanie wykorzystał aż dwa koła ratunkowe - pytanie do publiczności i telefon do przyjaciela. Niestety, niewiele to dało. Wybrał najrozsądniejsze rozwiązanie w tym momencie i zrezygnował z dalszej gry. Choć publiczność w 40 proc. wskazywała na odpowiedź A, uczestnik nie chciał ryzykować. Zabrał do domu ćwierć miliona złotych.
Poprawna odpowiedź na to pytanie to A - Jezus Chrystus.
Do tej pory program "Milionerzy" wygrały zaledwie trzy osoby. Pierwszym milionerem po programie został Krzysztof Wójcik ze Szczecina w 2010 roku. Na kolejnego milionera musieliśmy poczekać aż osiem lat. Dopiero w 2018 roku milion wygrała Maria Romanek z Bezmiechowej Dolnej, zaś rok później zwyciężyła Katarzyna Kant-Wysocka z Gdańska.