• Link został skopiowany

"The Voice of Poland". Miał być pierwszy odcinek na żywo, emisję odwołano. Widzowie wkurzeni. "Wypadałoby poinformować"

"The Voice of Poland". W minioną sobotę miał być wyemitowany pierwszy odcinek programu "na żywo". Emisję jednak przesunięto na kolejny tydzień, nie informując o tym widzów. Ci są niepocieszeni.
The Voice of Poland
Jan Bogacz TVP / mat. prasowe

"The Voice of Poland". Po zakończonych etapach blindów, bitew i nokautów fani programu czekali na pierwszy odcinek "na żywo". Miał być wyemitowany w sobotę, 10 listopada, jednak tak się nie stało. TVP zdecydowało, że nie chce robić konkurencji Koncertowi dla Niepodległej, którego transmisję można było oglądać w TVP1. Ogromne wydarzenie na warszawskim stadionie PGE Narodowym z udziałem największych artystów zostało zorganizowane dla uczczenia setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Na scenie zaśpiewali m.in. Maryla Rodowicz, Sebastian Karpiel-Bułecka, Marek Piekarczyk, Natalia Nykiel, Jarek Bednarek oraz Piotr Cugowski, który tym samym nie mógł zasiąść w fotelu jurora "The Voice of Poland".

"The Voice of Poland". Fani programu wkurzeni

Odwołanie programu jest więc rzeczą zrozumiałą ze względu na wyjątkowe okoliczności. Problem w tym, że widzowie nie zostali o tym poinformowani i nie byli zachwyceni.

Dlaczego dzisiaj nie ma The Voice w TV? - dopytywali fani show na facebookowym fanpage'u programu.
Wypadałoby poinformować widzów, że dzisiaj programu nie będzie.
Jak można nie nadać programu w wolną, niezobowiązującą sobotę? Święto jest jutro!

Na kolejny odcinek show przyjdzie nam poczekać do kolejnej soboty, 17 listopada. Producenci postanowili, że wtedy odpadnie po dwóch uczestników z każdej drużyny.

Grzegorz Hyży ma łatkę najbardziej surowego jurora "The Voice...". Ponoć nie lubi też Michała Szpaka. Agnieszka wyznała, ile w tym prawdy

WJ

Więcej o: