W 2016 roku, kiedy to prezesem TVP został Jacek Kurski, doszło do wymiany pracowników. Wśród osób, które pożegnały się ze stacją, znalazł się Piotr Kraśko. Przy okazji wygranego procesu z tygodnikiem "Sieci" udzielił wywiadu portalowi naTemat. Sąd postanowił, że wydawcy mają przeprosić Kraśkę za okładkę, na której ubrany był w mundur Jaruzelskiego, oraz za oskarżenia, że ówczesne "Wiadomości" manipulowały i kłamały.
W rozmowie został zapytany o "Wiadomości". Dziennikarz portalu chciał dowiedzieć się, czy Kraśko czasami je ogląda. Odpowiedział, że odkąd pożegnał się z TVP, nie wypowiada się na ich temat.
Od czasu, kiedy nie pracuję w TVP, "Wiadomości" w całości obejrzałem chyba dwa razy. Dlatego nie wypowiadam się od tamtej pory na ich temat - powiedział w rozmowie z naTemat.
Padło także pytanie, czy spotyka się z kolegami, którzy jeszcze pracują w "Wiadomościach". Piotr Kraśko odpowiedział dyplomatycznie.
Wprawdzie niewiele, ale parę osób z tamtego zespołu "Wiadomości" jeszcze w redakcji pozostało (m.in. Krzysztof Ziemiec). Czy czasem się widujecie? - zapytał dziennikarz naTemat.
Raczej co jakiś czas spotykamy się w gronie tych, którzy niegdyś pracowali w "Wiadomościach"... - odpowiedział Kraśko.
Zdradził też, że nie wspominają tego, co było. Zawodowo teraz czuje się najlepiej, a pożegnanie się z TVP było dla niego "dobrą zmianą".
Dla wielu z nas to była wspaniała praca, ale nie nigdy nie czułem się w sensie zawodowym lepiej niż teraz w TVN. (...) Więc jeśli mogę zapożyczyć słowa o "dobrej zmianie", to w moim życiu zawodowym ta zmiana na pewno jest dobra - dodał.
Piotr Kraśko związany był z Telewizją Polską od 1988 r., gdzie zaczynał jako prowadzący młodzieżowy program "5-10-15". Później był m.in. korespondentem w Rzymie i Waszyngtonie. Po powrocie do Polski został prowadzącym, a następnie szefem "Wiadomości". 11 stycznia 2016 r. został zwolniony z TVP i przeszedł do TVN-u, gdzie prowadzi "Dzień Dobry TVN" oraz "Fakty z zagranicy" w TVN 24 BiS. Oprócz tego można go posłuchać w środowe poranki w radiu TOK FM.
Ponad dwa lata temu Kraśko ukazał się na okładce tygodnika "Sieci" wydawanego przez spółkę Fratria braci Karnowskich. Dziennikarz poczuł się urażony, ponieważ przedstawiono go w mundurze gen. Jaruzelskiego jako prowadzącego "Dziennik Telewizyjny" z czasów stanu wojennego. Choć władze pisma upierały się, że jest to forma satyry, sprawa trafiła do sądu. Kilka dni temu warszawski sąd nakazał wydawcy "Sieci" przeprosiny Piotra Kraśki, które mają znaleźć się na trzeciej stronie tygodnika oraz w eksponowanym miejscu w serwisie internetowym wydawcy.
AW