Występ Laury Samojłowicz z przesłuchań w ciemn " The Voice of Poland ", którego fragment upubliczniła produkcja jeszcze przed emisją odcinka, pozwalał mieć nadzieję, że aktorka znana z takich produkcji jak "Hotel 52", "M jak miłość" czy "Ojciec Mateusz" przejdzie dalej. Jak się jednak okazało, że Laura Samojłowicz i jej wykonanie "Stairway to Heaven" nie przekonało jurorów. Żaden z trenerów się nie odwrócił. Aktorka schodziła ze sceny we łzach.
No coś w tym było... - zaczęła Sadowska.
Wiem, co było w tym - bardzo ładne wykonanie na fortepianie! - odpowiedziała Edyta Górniak.
Trzeba to było ładnie zaśpiewać! - skwitowali to chłopaki z Afromental
Aktorka wiązała duże nadzieje z tym występem, bo jak sama powiedziała zniknęła z mediów, "aby odnaleźć siebie", a życie zapragnęła związać z muzyką. Nie chciała zdradzić, gdzie się podziewała, a Tomaszowi Kammelowi udało się z niej wyciągnąć tyle, że była w Niemczech, a potem w Azji. Samojłowicz stwierdziła, że zmusiła ją do tego prasa.
karo