• Link został skopiowany

"The Voice of Poland". Górniak: Po raz pierwszy ta piosenka nie była zaśpiewana jak przy ognisku. Sęk w tym, że wykonywał ją Piasek. Jego reakcja? Ups!

"The Voice of Poland" to nie tylko wykonawcy, ale też (a może przede wszystkim) jurorzy. Takiej uwagi ze strony Edyty Górniak Piasek chyba się nie spodziewał.
The Voice of Poland
TVP2/print screen

Na przesłuchaniach w ciemno pojawił się Paweł Tymiński. Z nagrania przed jego występem dowiedzieliśmy się, że najważniejsza w życiu jest dla niego rodzina. Nie jest to dla niego łatwe - rozstał się ze swoją partnerką i tęskni za córką, z którą spotyka się "zbyt rzadko". Piosenka, którą wybrał jest pełna emocji, a on doskonale je oddał. Wykonał utwór "O sobie samym" Roberta Gawlińskiego. Jego wersja zachwyciła jurorów - odwrócili się wszyscy poza Andrzejem Piasecznym.

Edyta Górniak ze łzami w oczach przyznała, że to wykonanie zrobiło na niej szczególne wrażenie.

Znam ten utwór od dawna - zaczęła. - Nigdy nie wyrwał mi serca. Ta interpretacja po raz pierwszy wyrwała mi serce. Pięknie odsłaniałeś siebie w tym utworze, uwierzyłam w te słowa po raz pierwszy. To nie było po prostu zaśpiewane jak przy ognisku... Przepraszam wszystkich, którzy wykonywali ten utwór.
Dziękuję bardzo - włączył się Piasek.

Na sali rozległ się śmiech, a piosenkarka kontynuowała.

Tak powinien brzmieć ten utwór. Zapraszam cię do współpracy. Nie gniewasz się, Andrzeju? - spytała.
Nie, nie - zaprzeczył Piaseczny, choć nie wyglądał na szczęśliwego. - Wykonywałem ten utwór i wiem, jak trudna to piosenka. Nagrałem ją na swoją ostatnią płytę. Wybacz, to nic osobistego, ale mnie się to nie podobało.

Reszta jurorów nie zgodziła się z Piaskiem. Paweł Tymiński na swojego trenera wybrał Edytę Górniak.

 

jus

Pobierz nową aplikację Plotek.pl na telefony z Androidem

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: