W programie u Kuby Wojewódzkiego gościła nowa jurorka "Top Model", Katarzyna Sokołowska . Sokołowska jest reżyserem pokazów mody i w swojej branży pracuje już 18 lat. Wojewódzki i jurorka mają wspólne zainteresowania, ale śmiemy przypuszczać, że realizują je trochę inaczej.
To, co nas łączy, to miłość do modelek. Kochamy piękne młode szczupłe modelki, ale ja na nie nie krzyczę - prowokował Wojewódzki. Ja jestem egzekutorem - przyznała Sokołowska.
Jurorka stwierdziła jednak, że swoją opinię na temat uczestniczek "Top model" stara się wyrażać w możliwie łagodny sposób:
To też jest umiejętność powiedzieć w elegancki sposób: kochanie jesteś fantastyczna, ale to nie tędy droga. Ona przychodzi pełna oczekiwań, a ja mam ocenić jej warunki i daję sobie to prawo, ponieważ jestem w tym zawodzie 18 lat i różne kariery widziałam - argumentowała.
Wojewódzki zarzucał Sokołowskiej, że dokłada cegiełkę do tego, że kobiety, zapatrzone w szczupłe modelki, wpadają w kompleksy. Jurorka nie dała się jednak sprowokować:
Nie demonizujmy, popkultura zawsze miała jakieś wzorce, co to ma wspólnego z życiem?
Wojewódzki jednak drążył temat:
Naprawdę myślisz, że Woli i Tysio są specjalistami od kobiet? Skąd oni wiedzą, jakie kobiety mają ciało? - prowokowała Wojewódzki.
W pewnym momencie, Sokołowska wypowiedziała dość znamienne słowa:
Modelki nie są dla mężczyzn! Modelka to jest zawód! Kuba zrozum, dopóki nie będziemy się komunikować jednym językiem, to będziemy się spierać - przyznała Sokołowska.
Wojewódzki był niepocieszony i zażartował, że skoro modelki nie są dla mężczyzn, to musi odwołać dzisiejszą randkę. Pojawia się jednak pytanie, dlaczego tak wielu mężczyzn marzy o modelkach?
Vic