Od piątku kolorowe gazety rozpisują się o awanturze na planie " X-Factor ", którą Maja Sablewska zrobiła producentom, gdy dowiedziała się, że ma zając się w programie zespołami. Jak udało nam się dowiedzieć, Maja rzeczywiście nie była zachwycona wyborem producentów TVN, ponieważ liczyła na najmłodszą grupę uczestników. Nigdy nie pracowała z zespołami, ale na konferencji prasowej powiedziała, że jej grupa jest bardzo pracowita, więc powinno by dobrze.
O co zatem poszło? Producenci swoim wyborem dodali tylko oliwy do ognia. Kłótnia dotyczyła wyboru finalistów. Sablewska walczyła o dwóch uczestników: Jacka Czerwińskiego i Rafała Majewskiego. Maja była w mniejszości, więc obaj nie dostali się do finałowej 15-tki.
Zadziwiające było to, że Rafał na castingu usłyszał od Wojewódzkiego, że jest "sensem tego programu", a w kolejnych odcinkach ani razu nie pokazano jego występu. Pokazali tylko jak jurorzy mówią mu: "Nie przechodzisz dalej". Z kolei Jacek raczej nie "zginie". Jego karierą zajęła się...Maja.
Rafał Majewski:
Jacek Czerwiński:
Sancita
Komentarze (59)
Awantura w "X-Factor"? Sablewska kłóciła się z...
Takie świetne chłopaki, takie niesamowite głosy- a NIE MA ICH TU !
Wielka SKUCHA !
Wielki obciach dla jury !