• Link został skopiowany
Tylko u nas

Tak ubrała się Nawrocka na spotkanie z dziećmi. Niebywałe, co stylistka mówi o kolorze stylizacji

Marta Nawrocka odwiedziła przedszkole w Warszawie. Ekspertka modowa, Ewa Rubasińska-Ianiro, specjalnie dla Plotka rozłożyła jej stylizację na czynniki pierwsze - kolor ma tu kluczowe znaczenie.
Marta Nawrocka
Alicja Stefaniuk / KPRP

13 października Marta Nawrocka odwiedziła Pijarskie Przedszkole w Warszawie, gdzie razem z przedszkolakami wybrała się w symboliczną "podróż" do Australii. W trakcie wizyty pierwsza dama nie tylko rozmawiała z dziećmi i nauczycielami, ale także aktywnie uczestniczyła w zajęciach - na jednym ze zdjęć widzimy ją ubraną w fartuch, jak wspólnie z dziećmi przygotowuje wypieki. Choć spotkanie miało luźny, edukacyjny charakter, uwagę przykuła także stylizacja pierwszej damy. O jej ocenę poprosiliśmy stylistkę i ekspertkę od wizerunku Ewę Rubasińską-Ianiro.

Zobacz wideo Majewska płaci krocie za festiwalowe kreacje. "Projektant się ceni"

Marta Nawrocka w "energetycznej" monochromatycznej stylizacji. Stylistka: Znak rozpoznawczy pierwszej damy

Według stylistki Marta Nawrocka postawiła na sprawdzony zestaw: granatowy garnitur z dopasowaną bluzką w tym samym odcieniu oraz klasyczne dodatki - czarny pasek z ozdobną, ale nierzucającą się w oczy klamrą, a także czarne szpilki. Ekspertka określiła stylizację jako "energetyczną". - "Energia przyszłości - tak mówimy o dzieciach. Tym razem energetyczna jest stylizacja Marty Nawrockiej. I nie odnosi się do przyszłości, ale jak najbardziej do teraźniejszości i najnowszych trendów modowych" - wyjaśniła w rozmowie z Plotkiem.

Ewa Rubasińska-Ianiro zwróciła uwagę na to, że zestaw pierwszej damy to przykład monochromatycznej elegancji - co według niej jest znakiem rozpoznawczym Nawrockiej. - "Monochromatyczny zestaw garnituru i dopasowanej do niego kolorystycznie bluzki, z niewielkimi dodatkami… To już prawie zwyczajowy zestaw obowiązkowy pierwszej damy na okazje, w których to nie ona ma błyszczeć, ale jednak zaznacza swoją pozycję honorowego gościa" - dostrzegła ekspertka. Stylizacja żony Karola Nawrockiego została oceniona jako doskonały kompromis między formalnością a osobistym wyczuciem stylu. - "Takie użycie monochromatycznych zestawów - czy to w bieli, czerni, czerwieni, czy właśnie w electric blue - jest świetnym modowym trikiem, żeby pokazać się z klasą i uniknąć przekroczenia dress codu" - tłumaczyła w rozmowie z nami.

Marta Nawrocka w stylizacji w kolorze "electric blue". Nie został wybrany przypadkowo

Jak twierdzi Rubasińska-Ianiro, kolor granatowy, a właściwie "electric blue" nie został wybrany przypadkowo. Stylistka zauważyła, że niesie on konkretny przekaz. - "Kolor zapewnia dynamikę i odnośnik do niebieskości, które kojarzą się z dobrymi intencjami i delikatnością. Język kolorów to wspaniałe narzędzie do przemawiania do naszej podświadomości, kreowania klimatu. Wyjście z klasą z oficjalnych sytuacji - należy go znać i używać, jak na załączonym obrazku" - podsumowała ekspertka. Zdjęcia stylizacji Marty Nawrockiej zobaczycie w naszej galerii:

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: