Zabawa to idealny czas zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych, co zresztą widać na zdjęciu. Jedna z fanek Zosi na Instagramie zasugerowała, że tatuś jest bardziej zainteresowany składaniem ludzików niż same pociechy. Wcale nas to nie dziwi. Córeczka stylistki przegląda się w lustrzanym stole. Trzeba przyznać, że mebel robi wrażenie. Widać również, że Ślotała jest już przygotowana na Wielkanoc. Żółte kurczaczki i zajączki idealnie wkomponowały się we wnętrze salonu.
Zosia pochwaliła się ostatnio w mediach społecznościowych zdjęciem swojej kuchni. Wnętrze jest przestronne. Ślotała jest stylistką, więc nic dziwnego, że ma wyczucie również w urządzaniu wnętrz. Nawet artystyczny nieład na blacie nie jest w stanie odebrać temu pomieszczeniu wdzięku. Naszą uwagę przyciągnęły szczególnie żółte barowe krzesła, które idealnie kontrastują z klasyczną bielą i czernią kuchni.
To jedno z najważniejszych pomieszczeń w domu Zofii Ślotały. Odkąd jest matką, całą swoją uwagę poświęca dzieciom. W pokoju córeczki nie mogło zabraknąć akcentów, które nadają wnętrzu cukierkowego charakteru. Swoją miłość do maluchów stylistka przelała na modę. Stworzyła markę, która produkuje wyjątkowe ubranka dla kilkuletnich księżniczek.
Różowe flamingi, konik na biegunach i domowy namiot sprawiają, że pokój dziewczynki jest niezwykle przytulny i uroczy. Zainspirujecie się takim wystrojem pomieszczenia?
Jak na prawdziwą stylistkę przystało, w domu Zofii Ślotały nie mogło zabraknąć ogromnej garderoby. Takie pomieszczenie jest marzeniem niejednej kobiety. Dopiero teraz widać, jak dużo ubrań zgromadziła fashionistka.
Nawet gwiazdy mają prawo do tego, żeby czasem zwolnić i odpocząć. Czarna kanapa wydaje się być idealnym miejscem na przemyślenia i chwilowe odłączenie się od świata zewnętrznego, a kwiaty, nawet sztuczne, zawsze umilają widok. Jak Wam się podoba domowa stylizacja Zosi?