"Człowiek-Pączek" schudł prawie 190 kilo! Z powodu otyłości przestał wychodzić z domu. "Byłem gotów zajeść się na śmierć"

Mężczyzna nazwany "Człowiekiem-Pączkiem" (?)
- schudł 29 st
- ważył 41 st
- teraz 12 st
Schudł po tym, jak jego własna tusza unieruchomiła go w domu
Miał 104 BMI
Kiedy jego waga przekroczyła 220 kilogramów, przestał wychodzić z domu, Robowi Gillettowi, 25-letniemu Brytyjczykowi, zaczęła grozić śmierć. Nie miał innego wyjścia, jak schudnąć. Zrobił to w imponującym stylu, zrzucając ponad 180 kilogramów. Jego historia jest naprawdę niezwykła.
Rob Gillett Rob Gillett Screen z Twitter.com/RobGillett

Rob Gillett

Był czas, kiedy Rob Gillett rósł wszerz: przy wzroście 160 cm, jego obwód w pasie wynosił 198 cm. Z racji olbrzymiej tuszy, ludzie nazwali go "człowiekiem-pączkiem". Nadwaga unieruchomiła go w domu i uniemożliwiła normalne życie. Choć trudno w to uwierzyć, dzięki specjalnemu programowi LighterLife schudł 184 kg, może się bez problemu poruszać, jest uśmiechnięty i pełny energii. Jeszcze niedawno wyglądał właśnie tak!

Rob GillettYoutube.com

Rob Gillett Rob Gillett Youtube.com

Rob Gillett

Porcje, jakie spożywał, były ogromne i składały się na sumę 7 tysięcy kalorii dziennie, czyli około 3 razy więcej, niż wynosi przeciętna dawka dla osoby w jego wieku. Rob Gillett przyznał, że nie może się obyć bez napojów gazowanych i wszystkiego, co słodkie.

Jestem uzależniony głównie od słodkich rzeczy, takich jak czekolada czy ciastka i ciasta, które również lubię - czytamy na stronie Dailymail.co.uk wypowiedź Gilletta.

Miał swoje ulubione przysmaki, z których trudno mu było zrezygnować.

Lubię pączki z kremem, to moje ulubione, chociaż jadam też większość ciast.

Nieprawdopodobna tusza groziła mu w każdej chwili śmiercią.

Rob GillettYoutube.com

Rob Gillett Rob Gillett Youtube.com

Rob Gillett

O podjęciu kuracji odchudzające zadecydowały jednak nie tylko względy zdrowotne, ale i towarzyskie. 25-letni Rob Gillett po prostu wstydził się swojego wyglądu i tego, że nie może, jak jego rówieśnicy, umówić się z dziewczyną na randkę.

Nie rozmawiam z dziewczynami. Po prostu już nie widzę sensu - mówi. - Przez swoją nadwagę nie mam dziewczyny. Nie chcę być sam do końca życia. Marzę o tym, żeby wyszczupleć, założyć modne ubranie i bez kompleksów zagadywać do dziewczyn na ulicy.

Nie podobało mu się również to, jak był odbierany przez społeczeństwo.

Ludzie nazywali mnie najgrubszym dupkiem w Walii - skarżył się. - Wstydzę się też tego, że ludzie znają mnie jako "człowieka-pączka".

Punktem zwrotnym okazał się udział w programie telewizyjnym "Supersize vs. Superskinny" w którym walkę o swój wygląd i swoje zdrowie podejmują osoby ekstremalnie otyłe i niezwykle chude. Ludzie w napięciu śledzili postępy w zrzucaniu wagi i jednocześnie inspirowali się jego determinacją.

Rob GillettYoutube.com

Rob Gillett Rob Gillett Youtube.com

Rob Gillett

Udział w programie telewizyjnym oznaczał dla Gilletta radykalne zerwanie z dotychczasowymi nawykami. Porzucił również poprzednie sposoby na odchudzanie.

Wziąłem udział w programie telewizyjnym i pomyślałem, niech się to stanie, więc wszystkie inne programy odchudzania wyrzuciłem do kosza - powiedział.

Przyznał jednak, że udział w programie bywał koszmarem i to z najzupełniej nieoczekiwanych powodów.

Kiedyś ktoś przysłał mi duże pudło pączków Krispy Kreme, a w nich drobinki metalu. Policja nigdy nie złapała osoby, która mi to wysłała, ale ja i moja rodzina byliśmy przerażeni.

Rob GillettYoutube.com

Rob Gillett Rob Gillett Screen z YouTube.com

Rob Gillett

Program telewizyjny, jakkolwiek przysporzył mu popularności, nie przełożył się jednak na radykalne schudnięcie. Gillett spróbował więc kolejnej rzeczy: przyłączył się do programu LighterLife. Zrozumiał wtedy, że problem polega nie tylko na uregulowaniu diety i konsekwentnym trzymaniu się jej, ale na dotarciu do tych pokładów jego psychiki, które odpowiadały za potrzebę jedzenia. To dzięki LighterLife udało mu się wreszcie zejść do wymarzonej wagi.

Po raz pierwszy trafiłem na program odchudzania, który poruszył emocjonalne kwestie związane z jedzeniem. To mi pozwoliło zrozumieć, że byłem gotów właściwie zajeść się na śmierć.

To wprost nie do wiary, ale po kuracji odchudzającej Rob Gillett wygląda tak. Wcześniej ważył 260 kg, a potem schudł aż 184 kg! Teraz waży zaledwie 76 kg i się nie może nacieszyć swoją nową sylwetką. Z chęcią ubiera się w modne ubrania i bierze udział w sesjach fotograficznych.

Rob GillettYoutube.com

 

Rob GillettScreen z YouTube.com

Rob Gillett Rob Gillett Youtube.com

Rob Gillett

Koszmarna otyłość sprawiła, że Rob Gillett nie był w stanie wykonywać w typowy sposób nawet najprostszych czynności życiowych. Dailymail.co.uk opisuje codzienne zmagania Gilletta z rzeczami, o których inni ludzie niespecjalnie myślą, ponieważ wykonują je bez najmniejszego problemu.

Nie mógł prowadzić samochodu, ponieważ przeszkadzał mu w tym brzuch. Na przystanek autobusowy jeździł taksówką, a kiedy chciał w łazience skorzystać z łazienki, musiał mieć wiadro. Gillett stracił również prawie wszystkie zęby, ponieważ miał słabe dziąsła.

Jego życie dosłownie wisiało na włosku. Gillett zmagał się z przypadłością typową dla ludzi otyłych: bezdechem.

Patrzę teraz i nie mogę uwierzyć, że moje życie było w tak dużym niebezpieczeństwie. Bezdech senny jest przerażający, mogłem umrzeć w każdej chwili.

Rob GillettYoutube.com

Rob Gillett Rob Gillett Youtube.com

Rob Gillett

Życie Roba Gilletta całkowicie się odmieniło, mężczyzna jest zdrowszy i na nowo nabrał chęci do życia.

O wiele mniej śpię, jestem pełny energii i cały czas w ruchu.

Dodaje też:

Kupuję siebie takiego, jakiego widzę w lustrze. Poprawa jest tak wielka, że wprost nieprawdopodobna. Przestałem spać na bezdechu. Jestem w dobrej kondycji. Ćwiczę 7 dni w tygodniu.

Rob GillettYoutube.com

Rob Gillett Rob Gillett Youtube.com

Rob Gillett

Rob Gillett zaczyna nowe życie.

Po LigtherLife wiem, że nie zamierzam wracać na drogę, na której byłem wcześniej - deklaruje.

Odkrywa też drobne życiowe przyjemności związane z byciem szczupłym.

Kiedy idę na zakupy i pytam w sklepie, czy mają coś mniejszego i słyszę, że to jest najmniejsze - to mi daje kopa! - cieszy się Gillett. - Wcześniej mnóstwo pieniędzy wydawałem na jedzenie, na przekąski. Teraz oszczędzam mnóstwo pieniędzy dzięki LighteLife.

Rob GilletScreen z Youtube.com

Więcej o: