Świerzyński może budzić zazdrość nie jednego przeciętnego zjadacza chleba. Milioner nie oszczędza na drogich zabawkach. Jak przystało na prawdziwego milionera kupił sobie jacht "Seniorita" za 100 tysięcy, który sprowadził z USA.
Duże emocje wzbudzał też latając wynajętym helikopterem, który traktował jak zwykły środek transportu. Jak Świerzyński odpowiada na pytanie o zazdrość innych, którzy widzą jego wielki dom, stadninę koni i wycieczki na wyspy kanaryjskie?
Od niedawna Sławomir Świerzyński często wyjeżdża do Chin, gdzie traktowany jest po królewsku. Bayer Full jest tam prawdziwą gwiazdą. Przygoda Świerzyńskiego z chińskim rynkiem rozpoczęła się przez przypadek. Zespół Bayer Full wracał właśnie z Australii. Mając przesiadkę w Hongkongu, zostawili w hotelu parę swoich płyt.
Świerzyński na początku potraktował propozycję jako żart, jednak po dwóch tygodniach zdecydował się na spotkanie.
Swoje przeboje, jak przyznaje zespół, musiał trochę zmienić. Nieśmiertelny, weselny przebój "Majteczki w kropeczki", to w Chinach "Czerwone Majteczki", a "Wszyscy Polacy to jedna rodzina", Świerzyński zmienił na "Polak i Chińczyk są przyjaciółmi".
W wywiadzie dla portalu Polskatimes.pl, Świerzyński opowiedział o tym jak wyglądają jego wizyty w Chinach. Podobno zaplanowane są w najmniejszych szczegółach.
Skąd ta popularność polskich piosenek diso polo wśród Chińczyków? Świerzyński nie omieszkał ich o to zapytać.
Świerzyński chcąc śpiewać swoje piosenki po chińsku musiał wydać sporo pieniędzy na przetłumaczenie utworów.
Teraz Świerzyński śpiewa na koncertach po chińsku (chociaż języka się nie nauczył), a pieniądze zainwestowane w tłumaczenia zwróciły się wielokrotnie. Przyznał kiedyś, że jest milionerem, ale krążą plotki, że na swoim koncie ma już miliardy, chociaż nie chce o tym mówić w obawie o bezpieczeństwo swoje i rodziny. Nic dziwnego. Parę lat temu jeden z jego synów został porwany dla okupu. Porywacze zażądali pół miliona złotych!
Świerzyński oprócz licznych podróży prowadzi spokojne życie w Woli Łąckiej na Mazowszu. Ma tam stadninę koni i ogromne gospodarstwo. Trójka jego dzieci mieszka koło niego i żony Renaty.
Dla swojej społeczności stał się filantropem i sfinansował wiele lokalnych uroczystości. Ufundował też ołtarz Zesłania Pańskiego w swoim kościele.
Świerzyński przyznaje też, że lubi się integrować, szczególnie z Chińczykami, przy dużej ilości alkoholu.
W zespole ze Świerzyńskim występują jego dzieci: córka i dwóch synów. Zapytany o inną przyszłość dla dzieci, wyznał:
Screen z You Tube
Screen z You Tube
Screen z You Tube
Lider zespołu Bayer Full przyznaje szczerze, że cieszy się z powrotu disco polo.