One wiedzą, jak trudno jest schudnąć. Zobacz niezwykłe metamorfozy zwykłych kobiet!

Melanie Sassy pokazała zdjęcie na którym pochwaliła się, jak bardzo schudła w ciągu roku. W kwietniu tego roku postanowiła uaktualnić zestawienie. Efekt jest jeszcze lepszy! Szkoda tylko, że również Sassy nie zdradziła, ile zrzuciła zbędnych kilogramów.

Facebook.com

Carin Powell to 28-latka, która obecnie waży 65 kilogramów. Jeszcze niedawno jednak ważyła o 25 kilogramów więcej! Nadwaga nie do końca była wynikiem zaniedbań. Swoje dołożył także niewłaściwy metabolizm i lekarstwa, choć jednym z kluczowych elementów były złe nawyki żywieniowe. Dodatkowo mężowi Powell nadwaga żony także nie przeszkadzała.

Mojemu mężowi podobało się jak wyglądam, więc pomyślałam, że to nie powinno mieć znaczenia, co inni myślą - powiedziała dla "The Huffington Post".

Sposobność do zrzucenia nadwagi pojawiła się z najmniej oczekiwanej strony.

Jestem muzykiem klasycznym - powiedziała Powell. - Dobre miejsca pracy są nieliczne. Zespół Coast Guard prowadził nabór, a ponieważ oferowali ubezpieczenie zdrowotne i pomoc w czesnym, zdecydowałam się.

Przyznała też, że odtąd mogła liczyć na wsparcie męża. Obecnie wygląda tak.

Facebook.com

Laura Rodgiquez nie rozpisywała się zbytnio. W krótkim, "telegraficznym" komunikacie poinformowała:

W tym roku zrzuciłam 30 kilogramów!

52-letnia Liz Merriweather ważyła już nawet 113 kilogramów. Jednak w pewnym momencie powiedziała "dość".

Miałam żywy obraz stojące siebie na wadze i widzącej 113, liczbę, która mną wstrząsnęła. Było mi wstyd. Miałam dość. Dość zakupów w określonych sklepach i płacenia wyższych cen za większość ubrań. Dość świadomości własnej postury. Dość hipokryzji ludzi, pomagających mi żeby się dobrze poczuć - zdradza dla "The Huffington Post".

W jej przypadku drogą do celu były mordercze ćwiczenia.

W zeszłym roku postawiłam sobie nowy cel. 1 stycznia 2012 roku postanowiłam się przygotować na tyle dobrze, by wziąć udział w zawodach kulturystycznych 12 grudnia. Osiągnęłam ten cel, w międzyczasie tracąc kolejne 19 kilogramów.

Nie obeszło się jednak bez pomocy. Merriweather zatrudniła indywidualnego trenera, który dobrał jej odpowiedni zestaw ćwiczeń i zadbał o właściwą dietę. Efekt?

Nigdy nie byłam zdrowsza i silniejsza. Znowu wyszłam za mąż, za mężczyznę moich marzeń - zdradziła portalowi. - Osiągnęłam duchową i fizyczną równowagę, kocham samą siebie!

Obecnie ta szczęśliwa kobieta waży 73 kilogramy.

Facebook.com

Osiągnięcie Jill Bell jest imponujące:

Chciałam pokazać moje zdjęcia przed i po! Straciłam 45 kilogramów - napisała na Facebooku.

Z przyjemnością patrzymy na wyszczuploną twarz Bell.

Facebook.com

Jeszcze bardziej imponuje osiągnięcie Olivii Nicholson. Wobec takiej deklaracji trudno przejść obojętnie.

Do tej pory zeszłam ze 167 kilogramów do 106 kilogramów, czyli o ponad 60 kilogramów - napisała na Facebooku. - Dziękuję za wsparcie i pokazanie, że to jest możliwe.

Zapewne to nie koniec pracy nad sobą.

To jedna z rekordzistek w naszym zestawieniu. Pokazała się przed i po i napisała:

Schudłam 80 kilogramów i czuję się świetnie!

Ta sama, a jakby inna, prawda?

39-letnia Becky Sigurnjak przed metamorfozą ważyła prawie 162 kilogramy. Jak przyznaje na stronie portalu "The Huffington Post", próby zrzucenia wagi podejmowała wielokrotnie. Aż przyszedł ten dzień...

To było w Walentynki w 2009 roku. Siedziałam w pracy i rozmyślałam o swoim życiu, gdy postanowiłam, że w tym roku sama sobie dam miłosny prezent - powiedziała.

Jej tajną bronią okazała się Dieta Strażników Wagi. To dieta, która niczego nie wyklucza z menu. Rzecz w tym, żeby dokonywać właściwych wyborów.

Dieta Strażników Wagi i mnóstwo ćwiczeń. Zapisałam się do lokalnego oddziału YMCA i zaczęłam ćwiczyć na bieżni. Potem przyszedł taniec Zumba, spinning i mój pierwszy półmaraton!

Rezultat? 81 kilogramów. Becky Sigurnjak nie zamierza jednak na tym poprzestać. Jej cel to 75 kilogramów. Jej metamorfozę możecie prześledzić poniżej.

Facebook.com

Absolutną rekordzistką jest tutaj Ashley Johnston. Wzięła udział w programie "The Biggest loser" i straciła niemal połowę masy swojego ciała, 83 kilogramy - informuje "The Huffington Post". Powodem dla którego wraz ze swoją mamą postanowiła odchudzić się przed kamerą, była śmierć ojca.

Mojemu ojcu było trudno z powodu mojej wagi - wyznała Johnston. - Wiedział, że i mnie było trudno, ponieważ inne dzieci się ze mnie śmiały.

Jak czytamy na portalu, kluczem do sukcesu były nie tyle ćwiczenia fizyczne, ale "praca umysłowa".

To było najtrudniejsze . Trudniejsze, niż liczenie kalorii, czy bieganie na bieżni - przyznała. - Jeżeli jednak naprawisz swoje wnętrze, gwarantuję, że reszta pójdzie za tym.

Jej cel to 68 kilogramów. Myślicie, że uda się go jej osiągnąć?