Na zdjęciach z plaży na twarzy Pameli Anderson łatwo zauważyć lekkie zmarszczki oraz dużą żyłę na środku czoła. Na fotografiach z sesji wygląda jakby dopiero przeszła lifting. Skóra jest napięta i pozbawiona wszelkich niedoskonałości.
Vogue Brazil
Najsłynniejsze piersi lat 90. wyglądają niemal identycznie w obu sesjach. Silikonowe implanty sprawiają, że graficy nie mieli z nimi wiele pracy.
Vogue Brazil
Widać, że brzuch byłej modelki w sesji dla "Vogue'a" został mocno przerobiony. Jest idealnie płaski z wyraźnie zaznaczonymi mięśniami. W wersji naturalnej nie jest tak doskonały. Wprawdzie nie ma żadnych fałdek, ale jest nieco wypukły, a mięśnie są ledwie widoczne.
Vogue Brazil
Przy ruchach rękami naturalnym jest, że skóra na plecach zaczyna się lekko marszczyć. Grafik chyba jednak stwierdził, że nie będzie to pasować do elitarnego magazynu i usunął wszelkie oznaki ruchu z pleców modelki.
Vogue Brazil
Na zdjęciach po retuszu wyraźnie widać, że pupa jest znacznie pełniejsza i jędrniejsza niż w rzeczywistości.
Vogue Brazil
Uda aktorki wyglądają fantastycznie nawet bez komputerowego wygładzania. Anderson musi o nie dbać, bo na zdjęciach z plaży wyglądają na pozbawione wad.
Vogue Brazil