Co prawda, Missy Elliott dzięki swojej wieloletniej karierze nie musi pracować już pracować do końca życia, ale przez to wielu młodych ludzi nie miało szansy poznać jej ogromnego talentu. Małą próbkę tego zjawiska widzieliśmy podczas przerwy w Super Bowl.
Screen z Instagram.com/lacastrophe/
Screen z Twitter.com
W trakcie występu Katy Perry na scenie pojawiła się także Missy Elliott. Jeszcze większe zaskoczenie niż jej występ wywołała reakcja młodych widzów sportowego widowiska, którzy na potęgę zaczęli via social media zachwalać talent tej "nowej artystki", której Katy Perry da szansę rozwinąć skrzydła.
Prawdziwy talent jednak sam się obroni. Choć wiele osób zachodziło w głowę "kim ona jest", to jednak koniec końców jej występ podsumowywano "świetna", "ma przed sobą przyszłość". Natomiast ci, którzy znali jej przeszłość, będą kojarzyć finał Super Bowl tylko z jej występem.
Screen z Instagram.com/burning_rubber16/
Screen z Twitter.com/KENTONmagazine
Screen z Twitter.com/andersoncooper
"Tajemnicza Missy", adeptka sztuki wokalnej, wywołała w sieci na tyle duże poruszenie, że do samej zainteresowanej dotarły wieści, jakoby była całkowicie "nieznana". Co ciekawe, artystka odpowiedziała na falę zainteresowania.
Screen z Twitter.com/MissyElliott
Pod pseudonimem Missy Elliott ukrywa się 43-letnia Melissa Arnette Elliott. Piosenkarka, która zrewolucjonizowała rynek muzyczny, torując w maskulinizowanym świecie rapu drogę kobietom. Była pierwszą raperką odnoszącą sukcesy w globalnym wymiarze i pierwszą producentką, promującą przede wszystkim koleżanki z branży. Zacznijmy jednak od początku, bo powiedzieć o Missy Elliott, że stworzyła "Lady Marmolade", to tak jakby nie powiedzieć nic.
Urodziła się Wirginii, w skromnej rodzinie żołnierza Marines i pracownicy biurowej. W szkole radziła sobie bardzo dobrze, aż do czasu testów na inteligencję. Wysoki wynik, klasyfikujący ją w ponadprzeciętnej, sprawił, że posłano ją do starszej klasy. Młoda Missy czuła się jednak tam tak źle i nie potrafiła się zaaklimatyzować, że specjalnie oblała wszystkie przedmioty, aby tylko mogła wrócić do poprzedniej klasy.
Screen z Twitter.com/MissyElliott
Missy Elliiot była ofiarą przemocy domowej. Ojciec znęcał się nad nią i nad jej matką. Bił i maltretował psychicznie. Dziewczynka pisała do swoich idoli Janet Jackson i Michaela Jacksona, aby ją uratowali.
Missy oparcia szukała w matce. Stale prosiła, aby odeszła od ojca, tak bardzo się bała. Strach nie pozwalał jej wieść życia zwykłej nastolatki. Po szkole nie spotykała się z nikim, tylko od razu wracała do domu, bo bała się, że pewnego razu nie zdąży powstrzymać ojca i ten zabije jej matkę. W końcu, gdy przyszła gwiazda miała 14 lat, uciekły.
Ucieczka z rodzinnego domu oznaczała niestety także pogorszenie sytuacji finansowej. Matka z trudem walczyła o każdego centa, dość szybko okazało się, że ratunkiem może być muzyka. Missy razem z trójką koleżanek z sąsiedztwa oraz z pomocą kolegi, tekściarza, Tima Moseleya znanego później jako Timbaland (tak ten!) założyli grupę Fayze (potem przemianowaną na Sista). Ich demo usłyszał producent z Nowego Yorku i... w tym momencie powinno się powiedzieć " i tak to się zaczęło". W przypadku Missy niestety tak się nie stało.
Missy Elliott i Destiny's Child/Fot. Screen z Twitter.com/missyelliott
Grupa się nie przebiła, jednak jej talent i Timbalanda został dostrzeżony. Zaczęto sprzedawać ich piosenki innym artystom np. Aaliyah ("'If Your Girl Only Knew"). Niestety, marzenia o solowej karierze nie mogły się spełnić.
Screen z missymelissaelliott.tumblr.com
Missy i Timbaland nie porzucili współpracy i to im się opłaciło. Ich piosenki rozchodziły się jak świeże bułeczki. Śpiewały je Aaliyah, czy Destiny's Child. Przełomem okazała się znajomość z Seanem Combsem, wtedy znanym jeszcze jako Puff Daddy, z którym po raz pierwszy rapowała jako drugi artysta, a nie była jedynie producentem. To otworzyło jej drzwi do kariery. Niebawem podpisała pierwszy solowy kontrakt i nagrała płytę.
Screen z Twitter.com/MissyElliott
"Supa Dupa Fly" okryło się platyną, a Missy nominowano do Grammy. A potem? Potem było już z górki. Kolejne płyty, kolejne hity i kultowe teledyski. Wspomnijmy jeszcze tylko o "Lady Marmolade" (z Christiną Aguilerą, Lil' Kim, Mýą i Pink) do filmu "Moulin Rouge", który to przebój był numer 1 roku 2001 wg "Billboardu".
Screen z Twitter.com/MissyElliott
Elliott - jak powiedziano jej na początku jej drogi - wyglądała "nie tak", czyli nie pasowała do wizerunku, kipiącej seksem, czarnoskórej piosenkarki. Missy była niska, przy kości, ale z talentem tak ogromnym, że zrobił dla niej wyłom w hermetycznym świecie cukierkowych artystek. Zyskała sławę i autorytet, mimo że nie wyglądała jak inne, a co więcej wcale się nie starała, aby tak wyglądać.
Chris Hatcher / Photorazzi / Chris Hatcher / Photorazzi
Styl Missy Elliott stanowi oddzielną kategorię w historii mody. Gdy raperka pojawiała się na czerwonym dywanie, zawsze wyglądała inaczej. Kolorowe garnitury, przedziwne nakrycia głowa, krzykliwe ozdoby, makijaż fryzury - tak nikt się wcześniej nie nosił i co więcej nie nosi się do tej pory. A to jednak kolejny powód, dla którego właśnie pokochały ją miliony.
Lee Roth / RothStock / PR Photos / Lee Roth / RothStock / PR Photos
Niestety, nie wszystkie elementy życiorysu Missy Elliot pasują do typowego "american dream". W 2008 roku zdiagnozowano u niej chorobę Gravesa Basedowa, czyli chorobę autoimmunologiczną. Ma ona wpływ na zdolności motoryczne.
Bulls
Missy Elliott zaczęły wypadać włosy, miała też kłopoty z sercem. Oprócz lekarstw, wokalistka była poddawana również radioterapii.
East News
W 2011 roku razem z lekarzami zdecydowali się znaczący krok w terapii. Artystka odstawiła leki. Kłopoty ze zdrowiem na stałe wycofały ją ze świata show-biznesu. W zeszłym roku przypomniała się światu na przy okazji premiery kolekcji Alexandra Wanga dla H&M i oszołomiła wszystkich swoją nową sylwetką. Gwiazda schudła wówczas 30 kilo.