• Link został skopiowany

Nie tylko Jerzy Janowicz wzbogacił się na Wimbledonie. Ile zarobili polscy tenisiści?

Jerzy Janowicz zawalczy o miejsce w finale Wimbledonu. Z tak dużym sukcesem wiąże się także duży sukces finansowy. Portal Sport.pl wyliczył, ile dokładnie zarobili Polacy w całym turnieju.
Alicja Rosolska Alicja Rosolska Agencja Wyborcza.pl

Miejsce 7

Na Wimbledonie zarobiła Alicja Rosolska - 4 525 funtów (ponad 22 tysiące złotych). 28-latka odpadła w pierwszej rundzie.

Tomasz Bednarek Tomasz Bednarek Agencja Wyborcza.pl

Miejsce 6

Równo o 6 tysięcy funtów, a więc 30 tysięcy złotych wzbogacili się Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk. Polacy doszli do drugiej rundy debla.

16.09.2012 SZCZECIN , MATEUSZ KOWALCZYK ( POLSKA ) W ELIMINACJACH GRY POJEDYNCZEJ TURNIEJU TENISOWEGO PEKAO SZCZECIN OPEN 2012 .  FOT. CEZARY ASZKIELOWICZ / AGENCJA GAZETA Agencja Gazeta

Marcin Matkowski Marcin Matkowski Agencja Wyborcza.pl

Miejsce 5

Miejsce 5 należy do Marcina Matkowskiego z zarobkiem 15.250  funtów, czyli 76 tysięcy złotych. Tenisista w parze z Czeszką, Kveta Peschke, doszedł do ćwierćfinału miksta.

Miejsce 4

Miejsce tuż za podium zajęła siostra Agnieszki, Urszula Radwańska, która zainkasowała 38 tysięcy funtów, a więc prawie 200 tysięcy złotych. Urszula odpadła w drugiej rundzie.

Michał Przysiężny Michał Przysiężny Agencja Wyborcza.pl

Miejsce 4

Tyle samo zarobił Michał Przysiężny, który też doszedł do drugiej rundy.

Miejsce 3

Na trzecim miejscu wśród najlepiej zarabiających polskich tenisistów uplasował się Łukasz Kubot z dorobkiem 215 tysięcy funtów czyli prawie miliona złotych. Kubot przegrał starcie z Janowiczem w ćwierćfinale.

Lukasz Kubot of Poland plays a return to Jerzy Janowicz of Poland during their Men's singles quarterfinal match at the All England Lawn Tennis Championships in Wimbledon, London, Wednesday, July 3, 2013. (AP Photo/Sang Tan) AP

Agnieszka Radwańska Agnieszka Radwańska Fot. Anja Niedringhaus AP

Miejsce 2

Na drugim miejscu w klasyfikacji zarobkowej uplasowała się Agnieszka Radwańska, która w czwartek przegrała w półfinale z Sabine Lisicki. Mimo tego w Wimbledonie wzbogaciła się o 400 tysięcy funtów, więc niecałe 2 miliony złotych.

Agnieszka Radwanska of Poland serves to Sabine Lisicki of Germany during their Women's singles semifinal match at the All England Lawn Tennis Championships in Wimbledon, London, Thursday, July 4, 2013. (AP Photo/Kirsty Wigglesworth) AP

Radwańska wykorzystuje zarobione pieniądze np. na zakup markowych torebek. Słabość ma szczególnie do marki Louis Vuitton. Obiecała sobie, że sprawi sobie i swojej siostrze taki model po wygranej z Szarapową:

Tak było, kupiłam. (śmiech) Lubię nosić firmowe rzeczy, ale w dobrych cenach. Nie wydaję kroci na ciuchy, choć mogłabym. Czasem zdarza mi się kupować firmówki. Torebka Louis Vuitton czy buty Louboutina trochę kosztują, a mam kilka takich par - wyjaśniła w wywiadzie dla Gala.pl.

Tenisistka przyznaje jednak, że - jak wiele kobiet - ma też słabość do przecen. Zakupy najczęściej robi w Stanach:

Jednak ubrania kupuję z przeceny, przede wszystkim w Ameryce, w firmowych outletach. Tam można kupić rzeczy światowych kreatorów mody w śmiesznych cenach, po 20 - 30 dol. W Polsce za taki sam sweterek musiałabym zapłacić 600 zł, a on nie jest tyle wart. Więc nawet jeżeli mnie stać na daną rzecz, ale uważam, że nie jest warta wysokiej ceny, nie kupuję jej. Z Ameryki przyjeżdżam czasem z dwiema wielkimi walizkami, bo grzech nie kupić tak tanio. Kiedy gram w turnieju Indian Wells w Kalifornii, ląduję potem w pobliskim outlecie. Co zabawne, zawsze spotykam tam kilkanaście osób z turnieju. Mamy też swoje ulubione outlety w Nowym Jorku - dodała.
Jerzy Janowicz Jerzy Janowicz REUTERS/SUZANNE PLUNKETT

Miejsce 1

Na największe zarobki może oczywiście liczyć Jerzy Janowicz, tym bardziej, że wciąż ma możliwość wygrania Wimbledonu. Póki co zarobił i tak niebagatelną sumkę: 400 tysięcy funtów czyli prawie 2 milionów złotych. Jeśli przegra w finale, zarobi 800 tysięcy funtów, a jeśli wygra, będzie już milionerem, zarobi 1,6 miliona funtów czyli prawie 8 milionów złotych.

Janowicz zapewnia, że nie ma na razie wygórowanych potrzeb:

Nie jestem raczej rozrzutny, co najwyżej jeśli chodzi o gry na PlayStation albo na komputer. Lubię gry akcji i wojenne, najbardziej "strzelanki", a nie cierpię gier sportowych. Lubię mieć w dłoni kałasznikowa - powiedział w rozmowie z Gwizdek24.se.pl.

Jerzy Janowicz of Poland returns to Lukasz Kubot of Poland during their Men's singles quarterfinal match at the All England Lawn Tennis Championships in Wimbledon, London, Wednesday, July 3, 2013.(AP Photo/Sang Tan) AP

Jaka jest definicja "szaleństwa" dla Jerzyka?"

Kupiłem sobie tylko jedną grę komputerową za 100 złotych, więc tej zarobionej puli za bardzo nie naruszyłem (śmiech). Wygrane pieniądze będą inwestowane w mój tenis. Koszty kariery rosną, więc wolę oszczędzać - powiedział w Gwizdek24.se.pl.

Nad luksusowe kurorty nasz tenisista stawia odpoczynek w domu:

Byłem tak zmęczony, że nie miałem ochoty nigdzie się ruszać, a widoku samolotu bym nie zniósł. Wolałem posiedzieć w domu, skorzystać ze swojego łóżka, salonu, komputera, telewizora. Tego mi bardzo brakowało - powiedział o swoich wakacjach.

Łącznie Polacy zgarnęli na turnieju niebagatelną sumkę: ponad milion funtów, a dokładniej 1 122 775 czyli ponad 5,5 miliona złotych.

Więcej o: