• Link został skopiowany

Maria Peszek pochwaliła się facetem. Kto to jest?

Pojawili się razem na Paszportach "Polityki".
Maria Peszek i Edward Maria Peszek i Edward Kapif

Maria Peszek i Edward

Maria Peszek z facetem? A jednak! Jej tajemniczy partner to jej narzeczony. Ma na imię Edward. Jak też się dowiedzieliśmy, Maria i Edward zgodnie postanowili, że nie będą mieć dzieci. To jemu, na najnowszej płycie "Jezus Maria Peszek" śpiewa: Wielka szkoda, straszna strata, byłby z ciebie fajny tata.

Od 20 lat ze sobą żyjemy i w sprawie dzieci się zgadzamy. To nie zawsze było jasne, bo w tak poważnej sprawie trudno coś sobie od razu definitywnie powiedzieć - czytamy na Gazeta.pl.

Maria PeszekKapif

O Edwardzie wiadomo niewiele, unika paparazzi i wspólnych zdjęć z Marysią:

Sam siebie nazywa człowiekiem cienia i zwykł o sobie mówić, że jest technicznym, i absolutnie sprzeciwia się wspólnym zdjęciom. Nie ukrywam go, tylko nie robię ze związku użytku publicznego. To naprawdę człowiek cienia, jest monterem maszyn i urządzeń okrętowych. Ale do niego wyję zawinięta w dywan - powiedziała Maria w wywiadzie dla Polki.pl.
Maria Peszek Maria Peszek Kapif

Maria Peszek i Edward

Maria Peszek twierdzi, że wyjście z depresji zawdzięcza właśnie Edwardowi. Troszczył się o nią i poświęcał jej wtedy wiele swojej uwagi:

Potrzebuję ciągłej atencji, ciągłego kogoś ze sobą. Nigdy nie przytrafił mi się stan samotności[...]. Jestem bardzo trudnym partnerem do życia, wiem o tym, ale to nie wynika z faktu, że jestem kobietą, tylko po prostu z tego, że jestem trudnym partnerem i potworem totalnie skoncentrowanym na sobie i kropka. Często trzeba mnie ratować, reanimować, zajmować się mną, rozczulać, rozpieszczać i kropka. W każdym seryjnym, monogamicznym związku tego chcę - zdradza Maria Peszek w wywiadzie dla Polki.pl.

Maria PeszekKapif

Maria Peszek Maria Peszek WBF

Maria Peszek i Edward

Edward jest bardzo wyrozumiały:

On nie jest normalny... To jest chory przypadek, ponieważ jest pozbawiony zazdrości, a nawet stręczy mi kochanków intelektualnych - wyznała Peszek.

Paszporty Polityki, Teatr Wielki, 15.01.2013, fot. WBFWBF


Oboje sobie ufają:

Ale skala czułości i zaufania między nami jest tak wielka, że Edward to jedyna osoba, która może sobie pozwolić, by być naprawdę blisko. Chociaż myślę, że jest dobrze, jeśli ludzie po wielu latach się siebie wstydzą. Pewnych rzeczy przy moim mężczyźnie nie zrobiłabym na pewno, nawet jeśli teraz nic konkretnego nie przychodzi mi do głowy - zdradziła w wywiadzie dla Interia.pl.

Fajna z nich para, nie sądzicie?

Więcej o: