• Link został skopiowany

"Po co kłamiesz? Rewolucja jest przerwana!" Ruszył nowy sezon "Kuchennych", a Gessler w formie

Ruszył już dziewiąty sezon "Kuchennych rewolucji", a Magda Gessler nieprzerwanie zmienia polskie restauracje. Zobaczcie, co się działo w pierwszym odcinku nowego sezonu.
Łebska Chata Łebska Chata Facebook.com/Łebska Chata

Problem: Kłamstwa i kiepskie stawki

Magda Gessler zawitała do góralskiej knajpki mieszczącej się w Łebie o sugestywnej nazwie Łebska Chata. Pomysł trzeba przyznać dość oryginalny. Sama Gessler była pod jego wrażeniem.

Łebska Chata w Łebie czy ktoś był naprawdę tali łebski, by postawić góralską chałupę nad morzem? - zastanawiała się.

O ile jeszcze w sezonie interes jakoś szedł, o tyle właściciele mieli problem z utrzymaniem restauracji po sezonie.

Łeba po 15 września to tak jakby siekierą walnąć, wszystko umiera. Wypada się lepiej zamknąć i otworzyć na drugi rok pod koniec maja - mówił właściciele 59-letni Mirek.

Jednak brak klientów w sezonie to nie był główny problem lokalu. Dania w nim serwowane pozostawiały wiele do życzenia. Dorsz nie spotkał się z uznaniem Gessler.

To jest ututłane w tłuszczu. Ta ryba była smażona na zimnym tłuszczu - ganiła.

Magda GesslerKapif

Właściciel się bronił.

To jest wynik pracy w sezonie.

To wszystko jednak nic. Problemy okazały się o wiele większe. Ich źródłem był konflikt pomiędzy menedżerem a właścicielem. Poszło, jak to często bywa, o pieniądze i to niemałe. Menedżer Paweł jest dłużnikiem właściciela.

Winien jest mi 100 tysięcy - powiedział.

Dlatego też właściciel wciąż zatrudniał menedżera, mając nadzieję, że ten wreszcie spłaci dług, chociaż miał ochotę go zwolnić. Taka sytuacja była źródłem napięć.

Łebska ChataFacebook.com//Łebska Chata

Gospodarze mieli słabość do zamiatania problemów pod dywan. Dosłownie. Kiedy Gessler udała się na sprawdzanie porządku w kuchni, załamała ręce. Na chwilę wcieliła się w Perfekcyjną Panią Domu i zrobiła test białej rękawiczki, tyle że ściereczką, a obiektem badań były sprzęty kuchenne.

O ja pie**lę jaki syf, tyle tłuszczu. To jest dach twojej lodówki i klimatyzator. O k*wa, poproszę nóż. Jakie tu są ciekawostki, bród, że aż go można nożem kroić - restauratorka pieczołowicie wyjmowała kolejne warstwy tłuszczu. - Ja dalej tego nie robię, bo inaczej się porzygam - stwierdziła w końcu.

Obrazu nędzy i rozpaczy dopełniła rozmowa z kucharkami, jedna z nich zarabiała 3 złote na godzinę. Sytuacji nie poprawiał właściciel, który na wszystkim oszczędzał. Gessler zażądała, by wezwać ekipę sprzątającą. Ten jednak, kazał sprzątać kucharkom. Prawda szybko wyszła na jaw. Następnego dnia, kiedy Gessler odsłoniła lodówkę, była za nią sterta brudu, tłuszczu i kurzu. Ekipa sprzątająca raczej by się za to tak nie zabrała. Właściciel jednak szedł w zaparte. Wtedy Gessler wybuchła.

Po co kłamiesz? W co ty grasz? Rewolucja jest przerwana! - obwieściła.
Łebska Chata Łebska Chata Facebook.com/ Łebska Chata

Trudne zmiany

Po długich bojach wszyscy doszli jednak do porozumienia. Właściciel naprawdę wezwał osobę do sprzątania. Uzgodnił także spłatę długu - Mirek ma płacić menedżerowi 10 % od obrotu - gdy ten się nie sprawdzi, wtedy zostanie zwolniony. Gessler zamierzała wykorzystać bliskość morza i w restauracji postawiła na ryby.

Posiadanie świeżej ryby będzie możliwe, ale w małych ilościach. Zawsze będzie zupa rybna i ryba po grecku. Daniem dnia będzie: gotowanie nóżek wieprzowych i oddzielnie fasolka - obwieściła swój pomysł na rewolucję.

W załogę wstąpił nowy duch. Niestety i tu zawiódł... brak myślenia. Jedna z kucharek wyrzuciła ugotowane nóżki. To nieźle wkurzyło Gessler.

Nigdy niczego się nie wyrzuca w kuchni! Jak można nóżki ugotowane wyrzucić? Mam ochotę cię udusić, co cię opętało? Jak ktoś nie myśli, to nie powinien być w kuchni - grzmiała.

 

Magda GesslerWBF

 

Mimo trudów rewolucja szła do przodu i ruszyły przygotowania do uroczystej kolacji. Wywar z zupy był jednak za słaby, a zakupiony czosnek okazał się mieć chińskie pochodzenie. Jedynie ryba po grecku wyszła bez problemów. Właściciel też poczuł ducha zmian - podwyższył trzem kucharkom pensje odpowiednio do 7, 10 i 15 zł za godzinę. Zmiany zaszły także we wnętrzu lokalu: belki z dawnej góralskie chaty zostały pomalowane na biało, na stołach postawiono srebrne świeczniku i płócienne ceraty.

Łebska ChataFacebook/com

Właściciel odkrył w sobie poetę. Był tak wdzięczny Gessler za zmianę, że wręczył jej bukiet kwiatów i wyrecytował:

Magdo Boska zmieniłaś mój łeb i moją Łebską Chatę,  jest rewelacyjnie, w twoich oczach widzę cały świat, to co zrobiłaś jest rewelacyjne - mówił w uniesieniu.

Menedżer również był pod wrażeniem. Pytanie tylko, czy panowie podołają zmianom?

Łebska Chata Łebska Chata Facebook.com/Łebska Chata

Krajobraz po rewolucji

Magda Gessler przyszła odwiedziny do lokalu kilka tygodni później. Na początek miłe zaskoczenie. Właściciel wprowadził nową kartę dań.

Śliczna karta, piękna kaligrafia, widać, że jesteście artystami - chwaliła. - Będę próbować wszystkiego - zapowiedziała.

I tak też zrobiła. Zachwyciła się smażoną rybą.

Kto wpadł na pomysł dodania skórki z cytryną do biszkopta? Ten dorsz jest tak egzotyczny! Ryba po grecku absolutnie cudowna. Zupka przepyszna, poważna rzecz - rozpływała się.

Miała jedynie zastrzeżenia do śledzia w musztardzie.

Mógłby być lepszy śledź, ale sos dobry.

Gessler przyznała się, że sama nie dawała szansy na powodzenie tej rewolucji.

Jestem mocno zdziwiona i ucieszona, bo myślałam, że nie pociągną kuchni, a jest przepysznie.

 

Magda GesslerKapif

 

Potrzebne były jednak zmiany. Dwie kucharki zostały zastąpione przez nowe pracownice.

To było konieczne - skwitowała Gessler.

Właściciel chwali się na Facebooku zdjęciami z lokalu po "Rewolucjach". Odwiedzicie "Łebską Chatę"?

Łebska ChataFacebook.com/Łebska Chata

Więcej o:

Komentarze (7)

"Po co kłamiesz? Rewolucja jest przerwana!" Ruszył nowy sezon "Kuchennych", a Gessler w formie

foxylion
11 lat temu
"dom starców, Ciechocinek pierd**ony" - po tych słowach właściciela nie mają co liczyć na klientów z Ciechocinka
qrvix
11 lat temu
mam książkę tej Pani, bardzo fajna! porządne przepisy ;-)
forfiter_jr
11 lat temu
Dawno, ku.wa nie było lekcji łaciny w wykonaniu kudłatej.
pawel.lewski
11 lat temu
Pamiętam jak w smażalni, nie w Łebie, zapytałem jaką rybę polecają, baba odpowiedziała, że mają świeże kostki filetów, qrwa! filety mrożone to ja mam w domu w środku Polski, nad morzem oczekuję świeżej ryby, chyba wyszedłem na idiotę bo miałem wymagania, tak się prowadzi biznes nad morzem.
Najważniejszym hasłem nadmorskiej gastronomii jest: "Podaj co zostało z zeszłego roku, "morze" zjedzą?"
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).