"Kuchenna rewolucja" w restauracji Stella Caffe w Lęborku, zaczęła się klasycznie, od próbowania potraw. Magda Gessler była zniesmaczona do tego stopnia, że...
...makaron, który jej zaserwowano wylądował na głowie Piotra, kucharza i syna właścicielki restauracji, pani Stasi.
Jak się okazało fatalne jedzenie i brud nie był jedynym problemem restauracji.
Pani Stasia bowiem miała skrzętnie skrywaną tajemnicę. Tonęła w długach i od dawna nie płaciła za wynajmowany lokal.
Jego zniecierpliwiony właściciel zajął go zatem wraz z wszystkimi rzeczami należącymi do pani Stasi.
I wtedy pani Stasia zemdlała.
Komornik nie przejął się zbytnio, ale...
...natychmiast wezwano pogotowie.
Panią Stasię wywieziono z restauracji przy tłumie gapiów.
Sytuacja wyglądała naprawdę groźnie.
Na placu boju został Piotr. Magda Gessler początkowo niechętna jego kuchni odkryła w nim potencjał i postanowiła pomóc zrealizować marzenia. Załatwiła mu pracę w restauracji "Kuchnia i wino" w Pszczynie, w której rok wcześniej przeprowadziła bardzo udaną rewolucję. Mimo, że pani Stasia jest zła na Piotra, że ją zostawił i niechętnie z nim rozmawia, on wydaje się szczęśliwy i choć po restauracji "Stella Cafe" nie ma dziś śladu, rewolucja (w życiu Piotra) zdecydowanie się udała.