Która z dziewczyn nie marzy o prawdziwym księciu z bajki, który wyzna jej dozgonną miłość i będą razem żyli długo i szczęśliwie? Zła wiadomość jest taka, że bajki nie są prawdziwe. Dobra taka, że książęta istnieją naprawdę! I zdarza się, że nagle zakochują się w zwykłych "kobietach z ludu". Przykład? Królewski ślub w Wielkiej Brytanii sprzed ośmiu miesięcy. Następca tronu ożenił się ze swoją wieloletnią partnerką, poznaną na studiach Kate Middleton. Ślub pary rozpalił wyobraźnię milionów kobiet na całym świecie.
Dla wielu kobiet to, co przydarzyło się Kate stało się ucieleśnieniem ich własnych marzeń. W końcu Kate Middleton to dzisiaj księżna Cambridge - Katherine, mimo że w jej żyłach nie płynie przecież błękitna krew. Na punkcie nowej księżnej, już dziś porównywanej do "królowej ludzkich serc", teściowej Kate - Diany Spencer, oszalały nawet najmłodsze Brytyjki.
Skoro Kate Middleton udało się rozkochać w sobie księcia Williama, dlaczego inne, zwykłe śmiertelniczki nie mogłyby pojąć za męża któregoś z przystojniaków o arystokratycznym rodowodzie? Zobaczcie nasz poczet książąt, którzy wciąż pozostają bez ślubnej obrączki na palcu!
Tego pana nie trzeba nikomu przedstawiać. Brat Williama, książę Harry, a właściwie Henryk Karol Albert Dawid Mountbatten-Windsor urodził się 15 września 1984 roku. Jego rodzice to książę Karol i zmarła tragicznie w wypadku samochodowym księżna Diana Spencer. Harry otrzymał solidne wykształcenie - ukończył prestiżowy college Eton. Od dziecka chętnie uprawia sport, w szczególności polo, rugby i narciarstwo.
W 2006 roku został mianowany komandorem Royal Navy. Brał udział m.in. w misji mającej na celu pomoc ofiarom tsunami w Azji w 2007 roku.
A co z życiem prywatnym? Plotkarska prasa wielokrotnie donosiła o mniejszych lub większych romansach księcia. W życiu Harry'ego był okres, kiedy sporo imprezował w londyńskich klubach. Przez 5 lat, z kilkoma krótkimi przerwami, brytyjski następca tronu był związany z Chelsy Davy. W 2010 roku para ostatecznie się rozstała. Media spekulowały wprawdzie o rzekomym romansie księcia z Pippą Middleton, czyli siostrą jego bratowej, jednak okazało się, że były to wyssane z palca plotki. Kilka miesięcy temu w jednym z wywiadów książę potwierdził, że jest w 100% singlem.
Która z pań nie chciałaby mieć takiego męża? Nie dość, że Andrea Casiraghi jest nieziemsko przystojnym członkiem monakijskiej rodziny książęcej, to jeszcze jego babcią była sama Grace Kelly! Andrea urodził się w 1984 roku w Monte Carlo. Ukończył International School of Paris i mówi biegle w czterech językach. Jego pasją są jeździectwo i jazda na nartach.
W 2008 roku został uznany za jednego z dziesięciu "Najgorętszych młodych książąt" według magazynu "Forbes". Mężczyzna idealny? Jest mały problem. Andrea od kilku lat spotyka się z 29-letnią Kolumbijką Tatianą Santo Domingo. Para wciąż nie zdecydowała się jednak na sformalizowanie związku, więc ciągle jest nadzieja! Dla zainteresowanych - książę mieszka aktualnie w Nowym Jorku.
Młodszy brat Casiraghi przyszedł na świat w 1987 roku. Studiuje ekonomię na jednej z mediolańskich uczelni. W wolnych chwilach grywa na saksofonie i wspiera akcje humanitarne. Życie prywatne? Tutaj dopiero się dzieje! Przez ostatnich kilka lat spotykał się m.in. z Fernandą Lessą, Caroline Winberg, Olympią Scarry oraz Alice Dellal (brat tej ostatniej był jednocześnie partnerem siostry Andrei i Pierre'a, Charlotte). Aktualnie spotyka się z włoską arystokratką Beatrice Borromeo. Czy to ta jedyna? Znając zamiłowanie księcia do poznawania nowych kobiet, nic nie jest przesądzone.
Jego Królewska Wysokość Następca Tronu Karol XVII Filip, Książę Varmland - tak oficjalnie tytułuje się szwedzkiego księcia Karola Filipa. Przystojny arystokrata ma 32 lata. Od kilku lat spotyka się z modelką Sofią Hellqwist, para mieszka razem. Jest absolwentem projektowania grafiki w Stockholm's Forsbergs School of Design. W kolejce do szwedzkiego tronu pozostaje w tyle tylko za swoją starszą siostrą Victorią. Naszym zdaniem wygrywa jednak z większością mężczyzn na świecie, jeżeli chodzi o wygląd. Trochę przypomina Orlando Blooma, nie sądzicie?
Książę Amadeusz jest siódmy na liście pretendentów do belgijskiego tronu. Choć szanse na to, że 25-latek zostanie królem są niewielkie, na pewno warto mu się bliżej przyjrzeć.
Książę przez wiele lat uczęszczał do znanej z surowych reguł jezuickiej szkoły Sint-Jan Berchmanscollege w Brukseli. Po jej skończeniu wybrał studia w londyńskiej School of Economics. Uwaga! Atrakcyjny arystokrata wciąż jest singlem. A to dziwne, bo nie dość, że wygląda jak milion dolarów, to na dodatek na co dzień jest podobno po prostu równym facetem! Jego znajomi twierdzą, że jest skromny i pracowity. Trudno nie przyznać im racji - książę pracuje dla jednej z dużych nowojorskich firm audytorskich, chce żyć na własny rachunek, a nie czerpać korzyści z przynależności do królewskiego rodu.
Urodzony w 1984 roku książę Feliks Leopold jest drugi w sukcesji do luksemburskiego tronu. Aktualnie przebywa w Nowym Jorku, gdzie studiuje architekturę. Przed przeprowadzką do Stanów Zjednoczonych studiował w Królewskiej Akademii Wojskowej w Sandhurst. Musiał jednak przerwać naukę z powodu poważnej kontuzji. Wcześniej chodził do szkół w Luksemburgu i Szwajcarii. Mówi biegle w czterech językach.
Książę ma dwie pasje: internet i sport. Mimo wspomnianej wcześniej kontuzji, Feliks Leopold nie wyobraża sobie życia bez wysiłku fizycznego. Gra w polo i siatkówkę, jeździ na nartach i, jak twierdzą ci, którzy mieli okazję go poznać, jest niezwykle czarujący i z łatwością nawiązuje nowe kontakty. Również te damsko-męskie.
Starszy o 3 lata brat księcia Feliksa Leopolda również jest do wzięcia! Książę Wilhelm jest oficjalnym następcą tronu Luksemburga. Arystokrata jest bardzo ambitny. Choć ukończył już studia na brytyjskim University of Durham i Brunel University i zdobył tam tytuł magistra międzynarodowej polityki, rozpoczął kolejne studia - tym razem geopolitykę w Szwajcarii. Przyszły władca Luksemburga uwielbia muzykę, sam gra na pianinie. Interesuje się też, jak na arystokratę przystało, sportem. Jest zapalonym kibicem drużyny New York Giants.
Europejczycy nie przypadli Wam do gustu? Nic straconego! Hamdan Bin Muhammad al-Maktoum to książę Zjednoczonych Emiratów Arabskich, syn emira Dubaju. Arabski książę otrzymał solidne wykształcenie (studiował m.in. w London School of Economics) i wciąż nie nosi na palcu obrączki.
29-latek pasjonuje się jazdą konną. Uwielbia pomagać innym, o czym świadczy jego szeroko zakrojona działalność prospołeczna. Hamdan działa m.in. w Centrum Dubaju ds. Autyzmu i stara się pomagać osobom dotkniętym tą chorobą. Jest też prawdziwym romantykiem. Książę pisze wiersze (głównie o miłości i patriotyzmie), które publikuje pod pseudonimem Fazza.
Ostatni z prezentowanych kawalerów - arystokratów to książę Azim z Brunei i jednocześnie najbardziej wyluzowany przedstawiciel rodów królewskich, o jakim kiedykolwiek słyszeliśmy. Arystokrata jest synem sułtana Hassanala Bolkiah. W kolejce do tronu zajmuje trzecią pozycję. Wybranka księcia z pewnością nie będzie mogła narzekać na nudę. 29-latek jest oczywiście wszechstronnie wykształcony (uczęszczał m.in. na uniwersytet w Oxfordzie), jednak tym, co go naprawdę interesuje, są imprezy. I to na najwyższym poziomie! Na organizowanych przez niego zabawach pojawiają się regularnie gwiazdy największego formatu. 5 lat temu o księciu rozpisywały się gazety na całym świecie. Powód? Arystokrata zaproponował Michaelowi Jacksonowi 10 milionów za przybycie na jego imprezę. Gwiazdor nie musiał śpiewać ani tańczyć, Azim chciał mu po prostu zapłacić za samo przybycie. Zamiłowanie Azima do imprez zostało docenione. Urodzinowe party księcia w 2009 roku okrzyknięto imprezą roku!
Ale nie myślcie, że zabawa to jedyne, czym zajmuje się książę. Azim znany jest ze swojego ogromnego serca.
Książę działa na rzecz osób ze stwierdzonym autyzmem. Uchodzi za troszczącego się o lud przyszłego sułtana. W 2009 roku wystąpił nawet na organizowanym przez Naomi Campbell dobroczynnym pokazie mody.
Zamiłowanie do dobrej zabawy, uroda,błękitna krew i gołębie serce-my jesteśmy na TAK!