Chotecka urodziła, gdy miała 42 lata, ale nie pokazuje córki. Na jaw wyszło, co się za tym kryje

Dorota Chotecka i Radosław Pazura tworzą jeden z bardziej udanych związków polskim show-biznesie. Bardzo długo nie legalizowali swojej relacji, ale wszystko zmieniło się w 2003 roku. Wtedy to aktor uczestniczył w tragicznym wypadku samochodowym, w którym zginął Waldemar Goszcz. Zakochani wzięli wtedy ślub, a cztery lata później zostali rodzicami. Dla niektórych ta wiadomość w ogóle może być szokiem, bowiem małżonkowie nie pokazują swojej córki. 

Dorota Chotecka i Radosław Pazura mają córkę. Kim jest Klara Pazura?

Znane osoby bardzo często wprowadzają swoje pociechy na salony, a także nierzadko otwierają im drzwi do kariery. Takimi przykładami mogą być np. Maria Winiarska i Wiktor Zborowski czy klan Damięckich. Wspólnych, rodzinnych zdjęć czy wywiadów nie zaznamy u Doroty Choteckiej i Radosława Pazury. Choć oboje są bardzo znani, to udaje im się skutecznie chronić wizerunek córki. Nastolatka ma 17 lat i nigdy nie pokazała się u boku aktorów. Chotecka w najnowszym wywiadzie wyjaśniła, skąd wynika taka decyzja. "Córka ma inne pasje i zainteresowania. Nie ciągnie jej do social mediów. Chroni swoją prywatność, a my szanujemy jej decyzję" - wyznała w rozmowie z portalem cozatydzien.tvn.pl. Aktorka przy okazji otworzyła się także na temat macierzyństwa, do którego "podeszła z dużym spokojem" i jego początków. Poruszyła kwestię tego, czy obawiała się, że jej kariera wyhamuje w związku z narodzinami dziecka. Na szczęście wtedy sprawy finansowe dla 42-latki nie były problemem, gdyż miała już pozycję w show-biznesie. 

Moje nazwisko było już znane. Nie musiałam gonić wtedy za pracą, bo już miałam wypracowaną pozycję, a to zupełnie inna bajka. Miałam odłożone pieniądze, które pozwoliły mi spokojnie spędzać czas w domu z córką

- wyznała 58-letnia gwiazda. 

Dorota Chotecka nie myślała o zakładaniu rodziny. "Mój mąż mi się oświadczał chyba ze cztery razy"

Dorota Chotecka w tym samym wywiadzie przyznała, że wcześniej skupiała się głównie na pracy, a jej podejście do założenia rodziny zmieniło się po wypadku męża. "Z domu wyniosłam pewien rodzaj pędu do kariery. Jako młody człowiek nie myślałam o zakładaniu rodziny. Mój mąż mi się oświadczał chyba za cztery razy. Nie chcę o tym znów mówić, ale jednak całą sprawę odwrócił wypadek męża. Stanęłam na takiej granicy między życiem a śmiercią i odejściem człowieka, którego kocham. I przewartościowało się wszystko" - wyznała. Po wspólne zdjęcia Doroty Choteckiej i Radosława Pazury zapraszamy do galerii na górze strony.