• Link został skopiowany

Dorota Wellman wspomina wyjątkowy wywiad sprzed lat. "Podałam mu rękę i ludzie zamarli"

Dorota Wellman w swojej karierze przeprowadziła wywiad z osobą zakażoną wirusem HIV. Po latach wraca do tego ważnego wydarzenia.
Dorota Wellman
KAPiF

Dorota Wellman to uznana dziennikarka. Od lat prowadzi niezastąpiony duet z Marcinem Prokopem w "Dzień dobry TVN". Na koncie ma rozmowy z wieloma znanymi i wpływowymi osobami. Przeprowadzała je w ramach śniadaniówki, a także innych programów jak np. "Miasto kobiet". Lata temu dziennikarka przeprowadziła rozmowę z mężczyzną zakażonym wirusem HIV. Był to pierwszy taki wywiad w Polsce i przeszedł do historii. Dorota Wellman znalazła się na okładce najnowszego numeru "Replika". Wróciła w nim do tamtego wydarzenia.

Zobacz wideo Dorota Wellman do Tomasza Kota: Nie jesteś zesrany, że grasz Pana Kleksa?

Dorota Wellman wspiera osoby LGBTQ+

Dziennikarka częściej niż odpowiadać na pytania, woli je zadawać. Rzadko opowiada o życiu prywatnym. Ostatnio zaskoczyła wszystkich. W podcaście "Z pełnymi ustami" Barbary Stareckiej wróciła pamięcią do czasów, gdy mieszkała z rodzicami. Okazuje się, że jej dzieciństwo do beztroskich raczej nie należało. Wellman udzieliła również obszernego wywiadu dla dwumiesięcznika LGBTQ+ "Replika". Opowiedziała o wsparciu dla społeczności.

Dorota Wellman w rozmowie z Tomaszem Piotrkowskim wyznała, że to z domu wyniosła najważniejsze wartości, które starała się przekazać synowi. Rodzice nakłaniali ją, aby z szacunkiem i ciekawością podchodziła do ludzkiej różnorodności. Opowiedziała, że w jej otoczeniu zawsze były osoby LGBTQ+ i to jej absolutnie nie przeszkadzało.

Ja mam pięć par przyjaciół. Razem wyjeżdżamy na wakacje, razem obchodzimy święta, razem spędzamy wolne chwile. Jesteśmy sobie bardzo bliscy. Bardzo sobie pomagamy. Pięć par. Cztery pary mieszane, a jedna para jednopłciowa. Nikomu z naszych przyjaciół ani nam nie przeszkadza, że taka para jest w naszym towarzystwie. Akceptujemy tę parę w pełni, uważając ich za pełnoprawny związek i za pełnoprawną rodzinę. […] Mieszkają obok mnie. Jak chcą zostawić koty pod moją opieką, to ja nie mam z tym problemu. Szczególnie że potem to moi chłopcy, moi geje opiekują się moim psem - wyznała Wellman.

Dorota Wellman wraca wspomnieniami do rozmowy z osobą zakażoną HIV

Dziennikarz "Repliki" zapytał także Wellman o zawodowe doświadczenia związane z przedstawicielami społeczności LGBTQ+. Dziennikarka wspomniała o ważnym wywiadzie z osobą z wirusem HIV, który odbył się lata temu. Dziennikarka podała wtedy mężczyźnie rękę, co spotkało się z ogromnym szokiem. Sądzono, że mogła się zakazić.

W naszym programie wiele lat temu pojawił się gej z Anglii zakażony wirusem HIV. To była pierwsza tego typu rozmowa z osobą, która z wirusem żyje, leczy się, funkcjonuje, ma partnera. Pamiętam, że wtedy na antenie podałam mu rękę i ludzie zamarli po drugiej stronie, bo uważali, że się zakaziłam. Taki był poziom wiedzy. Dla mnie to było bardzo ważne spotkanie, bo wydawało mi się, że mówienie o tym, to jedno, ale normalny gest, podania ręki człowiekowi, to drugie, i że jest to dużo ważniejsze niż tysiąc słów, które wypowiem. Te reakcje potem, czy ja się nie bałam, nie brzydziłam. Pomyślałam wtedy: "Ile jest jeszcze rzeczy do zrobienia, ilu rzeczy ludzie nie wiedzą".
 

Dorota Wellman stała się ambasadorką akcji "Ramię w ramię po równość". To ogólnopolski projekt społeczny Kampanii Przeciw Homofobii, której celem jest rozbudzenie w polskim społeczeństwie poczucia solidarności z osobami LGBTQ+.

Więcej o: