Artyści i ludzie mediów często narzekają na wysokość swoich emerytur. Bywa, że są to kwoty zaskakująco niskie. O swojej sytuacji opowiedziała teraz Monika Richardson. Dziennikarka skończyła w tym roku 50 lat i zaczęła już poważnie myśleć o przyszłości. Nie może liczyć na kokosy z ZUS-u.
W rozmowie z portalem Jastrząb Post Monika Richardson zdradziła, jaką kwotę emerytury otrzymywałaby obecnie. Prezenterka jest świadoma tego, że będzie musiała sobie dorabiać.
Od wielu lat dostaję pisma z ZUS-u, mam obliczony kapitał początkowy, moja emerytura na tzw. dzień dzisiejszy wynosiłaby 1300 zł, także wszystko jest jasne i wiem, że muszę mieć tzw. własne środki i staram się je gromadzić prywatnie, na różnych kontach oszczędnościowych i w trzecim filarze. Robię, co mogę, a prawda jest taka, że jako dziennikarka, a teraz również bizneswoman, nie planuję do końca emerytury - powiedziała Monika Richardson.
Monika Richardson chciałaby pracować, jak długo tylko się da.
Wydaje mi się, że póki mi sił starczy i póki będę mogła, to będę tak długo pracowała, aż będzie to fizycznie możliwe, a tym samym nie będę biedować. Gdybym chciała zostać na emeryturze, to nie mam wątpliwości, że raczej bym nie przeżyła, albo musiałabym zacząć sprzedawać nieruchomości rodzinne - dodała Monika Richardson.
Dziennikarka zakończyła swoją wypowiedź raczej gorzką konkluzją na temat wysokości świadczeń emerytalnych w Polsce.
To jest mniej więcej taka różnica, czy umrzeć z głodu piątego, czy piętnastego. Ja nie wiem, czy to jest taki wybór, który chcielibyśmy mieć, kiedy ukończymy sześćdziesiąt parę lat - skwitowała Monika Richardson.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Grzegorz z "Rolnika" przez jedną decyzję zaliczył spore straty finansowe. Padły kwoty
Tak będą wyglądały święta u Hakiela i Serowskiej. "Wszystko jest rozpisane"
Krupa i Tarczyński znów razem. Polityk PiS usunął zdjęcie, ale miał pecha. Ups!
Basia z "Rolnika" przed laty wyglądała zupełnie inaczej. Zobaczcie jej stare zdjęcia
Uczestniczki "Rolnik szuka żony" wystroiły się na Andrzejki. Niebywałe, kto wyprawił przyjęcie
Były menedżer Kazika zabrał głos ws. afery. W tej sprawie ma jasne stanowisko
Woźniak-Starak reaguje na decyzję prezydenta ws. zwierząt. "Będziemy walczyć"
Brzydzi się chorób wenerycznych, hoteli i jacuzzi. Doda zdradza swoje zasady higieny
Serowska i Hakiel planują ślub. Na jedno tancerz nie chciał się zgodzić