Więcej informacji na temat Igrzysk Olimpijskich w Pekinie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
To nie były udane Igrzyska dla Piotra Żyły. Jednak kibice z pewnością pamiętają, że przez ostatnie lata przyniósł im masę radości. W poniedziałek, po zakończonym konkursie drużynowym, zdobywca sześciu medali mistrzostw świata wydał ważne oświadczenie. Poinformował, że nie wystąpi za cztery lata na kolejnej, zimowej odsłonie konkursu.
Piotr Żyła ma 35 lat. To dość zaawansowany wiek, jak na skoczka narciarskiego. Można więc było się spodziewać, że jego przygoda z Olimpiadą zakończy się w Pekinie. Z drugiej strony Simon Amman przyzwoicie skaczący na tych igrzyskach ma już 40 lat. Polak chciał zapewne przeciąć wszelkie spekulacje i na Instagramie w swoim stylu poinformował, że za cztery lata w Mediolanie nie wystąpi.
I to by było na tyle. Aliwederczi igrzyska olimpijskie. Nigdy więcej [zachowaliśmy pisownię oryginalną].
Swoją decyzję Żyła wytłumaczył potem w wywiadzie dla telewizji Eurosport.
Ja już na igrzyskach nie przyjadę. To są durne zawody. W Pucharze Świata coś się dzieje, a nie kompletna nuda, jak na igrzyskach. Mogę sobie jechać na zawody Pucharu Świata, ale nie na igrzyska. Idę się napić, tyle mi zostało.
To nie były dla niego udane igrzyska. Na skoczni normalnej zajął 21. miejsce, a na dużej 18. Piotr Żyła jest również olimpijczykiem z Soczi i Pjongjangu. Na tych turniejach również nie poszło mu najlepiej. Jednak jego kariera i tak jest imponująca. Jest dwukrotnym indywidualnym mistrzem świata z 2017 i 2021 roku.
Komentarze (0)
Piotr Żyła podjął bardzo ważną decyzję. Wydał oświadczenie. "Nigdy więcej"
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!